Staranował policyjny radiowóz oraz ogrodzenie posesji. Ucieczkę przed policją zakończył na drzewie.
– Do zdarzenia doszło w środę po północy. Policjanci podczas patrolu ulicy Chełmskiej w Piaskach zauważyli kierującego pojazdem marki Audi, który na ich widok gwałtownie przyspieszył. Policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych żeby zatrzymać kierowcę do kontroli – informuje starszy aspirant Elwira Domaradzka.
Mężczyzna nie zwracał na nie uwagi.
– W pewnym momencie skręcił w drogę prowadzącą do posesji. Gdy droga ucieczki została mu odcięta cofnął dwukrotnie taranując znajdujący się za nim radiowóz. Następnie wjechał w ogrodzenie posesji oraz ponownie uderzył w radiowóz, a następnie zjechał z drogi i uderzył w drzewo – wylicza Domaradzka. – Mężczyzna próbował uciekać pieszo lecz został szybko ujęty i zatrzymany.
Samochód, którym uciekał nie posiadał ważnych badań technicznych oraz polisy OC. Kierowca nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu.
20-latek usłyszał cztery zarzuty: niezatrzymanie się do kontroli, niestosowanie się do orzeczonych środków karnych, stosowanie przemoc w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do zaniechania prawnej czynności służbowej oraz uszkodzenie radiowozu i ogrodzenia.