W sobotę rano volkswagen golf wjechał do rowu i uderzył w latarnię w miejscowości Dorohucza.
Po przybyciu na miejsce policjanci zastali 25-letniego kierowcę, który po udzieleniu mu pierwszej pomocy przez pogotowie ratunkowe został pod nadzorem policjantów przewieziony do szpitala w Lublinie.
Po sprawdzeniu w systemach informatycznych okazało się, że rozbity volkswagen golf został skradziony kilka dni wcześniej w Wejherowie. W aucie znalezione zostały również dokumenty należące do prawowitego właściciela auta. Oprócz auta pokrzywdzonemu został skradziony z mieszkania laptop, telefony komórkowe i inne przedmioty o łącznej wartości ponad 16 tys. zł.
Sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.