Od wczorajszego wieczoru policja usiłuje odnaleźć 15-letnią Agatę K. ze Świdnika.
Wczoraj rano Agata przyszła na chwilę do szkoły. Koleżankom przekazała list, który poleciła przeczytać po zakończeniu lekcji. Uczennice otworzyły go dopiero po południu. Przerażone zaniosły go do rodziców.
- Z treści tego listu wynika, że Agata może próbować popełnić samobójstwo - mówi Janusz Wojtowicz, rzecznik KWP w Lublinie.
Policja rozpoczęła poszukiwania. Sprawdziła dworce, przystanki autobusowe. Próbowała namierzyć komórkę dziewczyny. Strażacy pomogli w przeczesywaniu okolicznych lasów. Poszukiwania wznowiono nad ranem. Nikt do chwili obecnej nie trafił na ślad zaginionej.
Policja prosi osoby o kontakt osoby, które wczoraj widziały dziewczynę: tel. (0-81) 74-94-210.
Rysopis poszukiwanej: wzrost około 160-165 cm, włosy koloru ciemna szatynka, średnia budowa ciała, uszy średnie przylegające, nos prosty, oczy piwne, twarz pociągła, na uzębieniu aparat korekcyjny.
Znaki szczególnie: blizna na ramieniu.
Zaginiona ubrana była w kurtkę materiałową koloru zielonego z kapturem i spodnie materiałowe. Przy sobie miała plecak koloru czerwonego z napisem Figi Nike.
(er)