Jesienią ma się rozpocząć przenoszenie wojennego cmentarza kolidującego z portem lotniczym.
Wojenny cmentarz zajmuje powierzchnię 0,1 ha i leży przy drodze na Mełgiew. Wiosną tego roku, gdy poznaliśmy nową lokalizację portu lotniczego w Świdniku okazało się, że cmentarz znajduje się dokładnie pomiędzy planowaną bazą cargo a terminalem lotniska.
Władze Portu Lotniczego Lublin zdecydowały, że najlepszym rozwiązaniem będzie przeniesienie cmentarza w nowe miejsce. - Inaczej dostęp do niego byłby utrudniony, a dodatkowo mogłoby to rodzić negatywne skojarzenia - tłumaczy Piotr Jankowski, rzecznik spółki PLL.
Na początku w grę wchodziły lokalizacje w Krzesimowie lub Lublinie. Ostatecznie stanęło na cmentarzu komunalnym w Świdniku. - Nie mieliśmy wątpliwości, że te groby powinny zostać przeniesione na nasz cmentarz - mówi Artur Soboń, rzecznik Urzędu Miasta w Świdniku.
- Jesteśmy stosunkowo młodym miastem, a w ten sposób możemy budować historyczne symbole. Chcemy, by każdego roku 1 listopada na grobach polskich, rosyjskich i austro-węgierskich żołnierzy świdniczanie palili znicze.
Zgodę na ekshumację i przeniesienie grobów wyraziła już Rada Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa w Warszawie. Trwają rozmowy z Austriackim Czarnym Krzyżem (odpowiednik PCK) o ewentualnym partycypowaniu w kosztach przedsięwzięcia. Wstępnie szacuje się, że ma kosztować ok. 200 tys. zł. Władze Świdnika postanowiły wziąć koszty na siebie.
Władze PLL i Świdnika planują, że na nowym wojennym cmentarzu stanie pomnik-mogiła poświęcony poległym żołnierzom. - Będą na nim tablice w 4 językach: polskim, niemieckim, rosyjskim i węgierskim. A także 4 krzyże, jeden prawosławny - zapowiada Jankowski. - Mamy już wstępny projekt.
Historycy nie mają wątpliwości: przeniesienie cmentarza jest konieczne, by ocalić go przed zapomnieniem i nadać mu odpowiednią rangę. Ich zdaniem, należy to zrobić jak najszybciej, zanim rozpoczną się prace przy budowie portu lotniczego. - Najlepiej późną jesienią i zimą - mówi Kornel Mareczko, lubelski historyk, który od lat bada historię tego cmentarza.
O takich terminach mówią władze PLL i Świdnika.