
Mieszkańcy Świdnika w końcu się doczekali. Od kilku dni mogą dojechać do Lublina z osiedla Olimpijczyków.

z ul. Armii Krajowej.
Mieszkańcy od dawna chcieli nowej trasy. - Kilka razy byłam w starostwie. Urzędnicy kazali czekać - dodaje pani Kazimiera.
- Na nowej linii zależało głównie ludziom starszym, którzy często zaglądają na cmentarz albo jeżdżą na lubelskie targowisko przy ul. Ruskiej - przyznaje Leszek Wytrzyszczewski ze świdnickiego starostwa.
W końcu jeden z przewoźników poszedł mieszkańcom na rękę. Koncesję na uruchomienie linii Świdnik-Lublin-Świdnik otrzymał w połowie lipca. - Jeździmy od bladego świtu do późnego wieczora przez pięć dni w tygodniu - tłumaczy Marek Motyl, właściciel firmy "Marko”. - Kursy są mniej więcej co dwie godziny.
Bilet normalny kosztuje 3 zł.
Na zniżki mogą liczyć uczniowie, studenci i niepełnosprawni. - Trasa jest trochę zamotana, ale można dojechać w rejony, w które do tej pory trzeba było drałować na piechotę - mówi Adrian z ul. Racławickiej w Świdniku.