Ogrody Nauki – to hasło przewodnie tegorocznej edycji Festiwalu Nauki. Nie oznacza to bynajmniej, że po wydarzeniu zostaną w mieście nowe ogrody. Organizatorzy nie potraktowali tego hasła dosłownie. Będą więc Ogrody Literatury, Żywności, Podróży, Ekologii, Przyrody.
Będą warsztaty, wykłady, pokazy, spotkania z naukowcami, ale też pisarzami (Radek Rak – laureat Literackiej Nagrody Nike 2020). Jak co roku, festiwal rozpocznie się Piknikiem Naukowym.
Stoiska lubelskich naukowców i studentów na Placu Teatralnym przed Centrum Spotkania Kultur pojawią się 10 września. A na koniec folkowa potańcówka, gdzie do tańca zagrają zespoły muzyczne ze wszystkich lubelskich uczelni i uroczysta gala zamknięcia (16 września).
Będzie o recyklingu i ekologicznych trendach.
– Opowiemy na przykład o owadach użytkowych. O sensie takich hodowli w kontekście wyżywienia ludzkości. Zapraszamy też na spotkanie z Andrzejem Kruszewiczem, dyrektorem warszawskiego ZOO, który powie o współczesnej roli ogrodów zoologicznych w ratowaniu ginących gatunków – mówi prof. Tomasz Oniszczuk, uczelniany koordynator festiwalu na Uniwersytecie Przyrodniczym. To właśnie ta uczelnia jest w tym roku gospodarzem wydarzenia, które w Lublinie odbywa się już po raz 18.
Na serie spotkań poświęconym recyklingowi plastiku, ekobudownictwu, fotowoltaice czy farmom wiatrowym zaprasza z kolei Politechnika Lubelska. Wśród nietypowych atrakcji znalazła się m.in. degustacja zupy z pokrzyw.
KUL w tym roku stawia na kierunki, w których katolicka uczelnia ostatnio podąża.
– To zagadnienia związane z biologią czy zdrowiem. Ale też sprawy związane ze stykiem kultur i religijnością – precyzuje dr hab. Michał Wyroskiewicz z KUL. – Uruchomiliśmy w tym roku nowy kierunek: sztuczna inteligencja. W związku z tym będziemy poruszać też zagadnienia związane z bezpieczeństwem w sieci.
Dr hab. Marzena Brodowska z UP: – 300 różnych wydarzeń zgłosił Uniwersytet Przyrodniczy. Nie sposób wybrać te najciekawsze. Dowiecie się, jak rozmawiać ze swoimi zwierzętami i jakie zagrożenia niosą diety alternatywne. Poznacie, jak kleszcze wybierają swoje ofiary, bo nie atakują one każdego.
UMCS postawi dwa teleskopy i lornetkę do obserwacji słońca. Zaprezentuje też najciekawsze osiągnięcia sztucznej inteligencji na polu sztuki.
– A już 11 i 17 czerwca zapraszamy na pokazy „Symfonii Nauki” na fontannie multimedialnej na Pl. Litewskim – mówi dr Monika Baczewska-Ciupak.
Ogród „nierzeczywisty, ale kwitnący różnorodnością pomysłów” proponuje z kolei Uniwersytet Medyczny.
– Zapraszamy zainteresowanych fitoterapią czy chętnych do wcielenia się w role farmaceuty, by samemu przygotować tabletki, maści czy czopki – mówi dr n. med. Jakubiak-Hulicz.
Ile wydarzeń będzie liczył program XVIII Festiwalu Nauki, jeszcze nie wiadomo, bo uczelnie (i nie tylko) wciąż mogą zgłaszać swoje propozycje. Godzinę przed wczorajszą konferencją prasową licznik wskazywał 832. W czasie jej trwania – przekroczył 850.
– Zamierzamy też kontynuować sprawdzony już pomysł wykładów online. Dla tych, co do Lublina przyjechać nie mogą. Obecnie zgłoszonych do systemy mamy już 75 takich projektów – wylicza dr Andrzej Zykubel.
Na większość festiwalowych wydarzeń obowiązuje wcześniejsza rezerwacja. Bookować miejsce na sali wykładowej czy w laboratorium będzie można od 13 czerwca od godz. 13.13.