Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Pierwsi członkowie nowych rad dzielnic odebrali zaświadczenia o wyborze. To symboliczne rozpoczęcie nowej kadencji jednostek pomocniczych miasta.
Zaledwie 6 procent uprawnionych wzięło udział w niedzielnych wyborach do 27 lubelskich rad dzielnic. Najchętniej głosowali mieszkańcy Szerokiego, najniższą frekwencję zanotowano na Kalinowszczyźnie. W trzech dzielnicach kandydatów było tak mało, że głosowanie nie było potrzebne. O obsadzie dwóch mandatów zdecydował... ślepy los.
W niedzielę wybory do rad dzielnic. Ale nie wszędzie mieszkańcy pójdą do urn. W części obwodów głosowanie nie będzie potrzebne ze względu na zbyt małą liczbę kandydatów.
W 48 z 80 obwodów zostaną przeprowadzone wybory do 27 lubelskich rad dzielnic. W pozostałych chętnych było tak mało, że nie ma potrzeby organizowania głosowania.
Tylko w połowie obwodów do głosowania w wyborach do lubelskich rad dzielnic kandydatów jest więcej, niż mandatów do wzięcia. W części z nich wydłużono czas na rejestrację. Wiadomo już, w których okręgach nie będzie potrzeby przeprowadzania wyborów.
Do 3 lutego można zgłaszać nazwiska kandydatów na radnych dzielnicowych. Składy 27 lubelskich rad dzielnic na kolejną kadencję wybrane zostaną 5 marca.
6,79 proc. wyniosła frekwencja w niedzielnych wyborach do lubelskich rad dzielnic.
Mariusz K., lubelski radny dzielnicowy z PiS, usłyszał zarzuty dotyczące nękania. Miał oczerniać i zastraszać byłą przewodniczącą rady dzielnicy. Mężczyzna nie przyznał się i tłumaczył, że tylko reagował na molestowanie przez kobietę.
Wybory do Rad Dzielnic w Lublinie odbędą się już 10 marca. Sprawdź kto kandyduje w wyborach w poszczególnych dzielnicach Lublina.
Zmianę zasad działania rad dzielnic proponuje miastu Fundacja Wolności. Zaleca, by każdy radny dostawał pieniądze za posiedzenie, by rady miały większe uprawnienia (np. wpływ na wybór dyrektorów szkół) i mogły składać własne projekty uchwał do Rady Miasta