Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Jechała zbyt szybko, straciła panowanie nad autem i zderzyła się z renault. Za to została ukarana mandatem w wysokości 5 tys. złotych i 10 punktami karnymi.
Od jutra, 14 marca, pijani kierowcy będą ryzykować podwójnie. Z jazdę „pod wpływem” nie tylko zapłacą srogi mandat i pożegnają się z prawem jazdy, dostaną punkty karne, ale także stracą samochód.
Dostał mandat za jazdę po pijanemu, ale się tym nie przejął. Po 40 minutach 57-latek z Włodawy znowu był kontrolowany przez policję. Konsekwencje będą dla niego poważne.
Kierująca Mercedesem jechała w obszarze zabudowanym z prędkością 126 km/h. 44-latka pożegna się z prawem jazdy na 3 miesiące.
Oficjalnie budowa kolejnego odcinka ulicy Armii Krajowej jeszcze się nie zakończyła, a kierowcy już po nim jeżdżą. Policja tłumaczy, że mogą tam wjeżdżać tylko jej mieszkańcy, inni mogą dostać mandat.
Mandat karny w wysokości 2 500 zł, 15 punktów oraz zatrzymane na 3 miesiące prawo jazdy – to kara, jaką otrzymał 57-letni kierowca volkswagena. Mężczyzna pędził z prędkością 132 km/h w terenie zabudowanym. Został zatrzymany przez biłgorajską drogówkę w Tarnogrodzie.
Ile fotoradarów przybyło w Polsce w 2023 roku? Yanosik przygotował raport.
Wyrzucił śmieci w lesie, a wraz z nimi swoje dane na paczce kurierskiej. 60-latek z powiatu siemiatyckiego został ukarany.
Ponad 160 wykroczeń ujawnili lubelscy policjanci w trakcie wzmożonych kontroli w okolicach ruchliwych przejść dla pieszych. Większość z nich popełnili właśnie piesi uczestnicy ruchu drogowego.
O ponad 100 km/h przekroczył dopuszczalną prędkość 31-letni Ukrainiec, którego w piątek zatrzymali w Jezierni w powiecie tomaszowskim policjanci z drogówki. Mężczyzna za brawurową jazdę otrzymał 2500 zł mandatu oraz 15 punktów karnych.
Dwa holujące się wzajemnie autobusy na duńskich tablicach rejestracyjnych, na dodatek jadące zbyt szybko, nie mogły umknąć uwadze policjantów. Obaj kierujący nimi Ukraińcy "zarobili" mandaty.
Po alkoholu jeździć nie można. Nie tylko samochodem czy rowerem, na hulajnodze też nie. A kiedy spotka się podczas jazdy policję, to kłopoty gwarantowane.
Już nie tylko prędkość pojazdu, trzeźwość kierowcy czy sprawność auta, ale również poziom spalin bada policja podczas swoich drogowych kontroli. Efekt? Podczas ostatniej akcji w ponad połowie sprawdzonych samochodów stwierdzono przekroczenie norm.
Ponad dwukrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość. I miał pecha. Jego drogowe wyczyny wypatrzyli policjanci. Młody kierowca od razu stracił prawo jazdy i sporo pieniędzy.
Choć przekraczając granicę Polski z Ukrainą z tak dużą gotówką mieli obowiązek ją zgłosić, nie uczynili tego. Dwoje obywateli Ukrainy za złamanie przepisów dewizowych ukaranych zostało wysokimi mandatami.
Taka ładna, nowa, gładka i szeroka, a rozpędzić się na niej nie można. Na całym przebudowanym odcinku tzw. małej obwodnicy Zamościa obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. A jeszcze przed remontem można tam było miejscami jechać o 20 km/h szybciej.
Prawie 100 wykroczeń, 11 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych i ponad 200 kierowców przebadanych na trzeźwość. To wszystko w jedną noc na terenie Puław. Policja przeprowadziła akcję „Stop agresji na drodze”.
2,7 tys. zł mandatu i 20 punktów karnych - to bilans ostrej jazdy obywatela Turcji krajową 17 w powiecie tomaszowskim.
Ponad 50 ton, zamiast dopuszczalnych 40 ton, ważyła ciężarówka przewożąca betonowe zbiorniki szamb. Dwa mocno przeładowane zestawy wycofali z ruchu inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie.
Kierowcy dotkliwie odczuwają zaostrzone przepisy. Pewien 29-latek za przekroczenie prędkości dostał 14 punktów karnych i wyjątkowo wysoki mandat.
W terenie zabudowanym obowiązuje limit wynoszący 50 km/h. Młody kierowca BMW z gminy Garbów zupełnie się nim nie przejął. W miejscowości Góry rozwinął autostradową prędkość. Bardzo szybko dosięgnęły go również surowe konsekwencje.
Zmniejsza się liczba osób zabitych i rannych na przejściach dla pieszych w województwie lubelskim. Jest to efekt stale rosnącej kultury jazdy lubelskich kierowców oraz zmiany przepisów.
To element gry politycznej zmierzający do wyeliminowania mnie z przestrzeni publicznej – tak o donosie wypowiada się radny Łukasz Gołąb z Parczewa. Mieszkaniec w piśmie do Rady Miasta przekonuje, że Gołąb „oszukuje wyborców”, bo na stałe mieszka w Lublinie.
Motocyklista pędził z prędkością 187 km/h w obszarze zabudowanym. Dostał mandat w wysokości 6 tys. zł.
Straż Miejska dyżuruje w samochodzie przed wjazdem na Stare Miasto. Silnik pojazdu cały czas pracuje. Normalnie za coś takiego jest mandat.