Policjanci ruchu drogowego w Zamojskiem zarzucili sieć. W Jarosławcu złapali pirata, który mknął w ternie zabudowanym 107 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł i 13 pkt. karnymi. Szofer w BMW na ul. Legionów w Zamościu przekroczył limit o 53 km/h. Jego „sponsoring” również wyceniono na 1500 zł. Pierwsza lokata przypadła jednak kierowcy opla, który stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkowo okazało się, że był już wcześniej notowany za przekroczenie prędkości, dlatego otrzymał wysoki mandat, 3000 zł, w warunkach tzw. recydywy drogowej.
Wczoraj, 15 stycznia, policjanci ruchu drogowego kontrolowali prędkość jazdy kierujących, którzy poruszali się przez miejscowość Jarosławiec. W miejscu oznaczonym jako obszar zabudowany zauważyli kierującego pojazdem marki Hyundai, który jechał znacznie szybciej niż zezwalają na to przepisy. Miernik prędkości wykazał, że mężczyzna poruszał się z prędkością 107 km/h. Zatrzymany z tego powodu do kontroli drogowej 45-latek z Zamościa otrzymał mandat w kwocie 1500 złotych, 13 punktów karnych oraz na trzy miesiące stracił uprawnienia.
Natomiast dzień wcześniej, we wtorek policjanci zamojskiej grupy Speed, w Zamościu, na ulicy Legionów, zatrzymali do kontroli kierowcę BMW, który przekroczył dozwoloną prędkość o 54 k/h. 26-latek z gminy Izbica stracił uprawnienia do kierowania na okres trzech miesięcy oraz został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych. Dodatkowo na jego konto wpłynęło 13 punktów karnych.
W poniedziałek 13 stycznia, utratą prawa jazdy na trzy miesiące zakończyła się zbyt szybka jazda w obszarze zabudowanym dla 42-latka z gminy Sułów. Mężczyzna kierując oplem w Łabuńkach Pierwszych przekroczył obowiązujący tam limit prędkości o 53 km/h. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że 42-latek był już wcześniej notowany za przekroczenie prędkości. Działał w warunkach tzw. „recydywy drogowej”, która oznacza podwojenie wysokości kary finansowej w przypadku złamania przez kierującego tego samego przepisu na przestrzeni 2 lat od daty popełnienia poprzedniego. Kierujący został, więc ukarany mandatem karnym w kwocie 3 tysięcy złotych, a jego konto powiększyło się o 13 punktów.