Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Szare, bure i pstrokate. Każdy piękny. Światowy Dzień Kota był doskonałą okazją do odwiedzenia lubelskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
W poniedziałek (17 lutego), w Światowy Dzień Kota Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie zaprosiło mieszkańców Lublina na dni otwarte. Tematem przewodnim były oczywiście koty, jednak można było poznać także psich i egzotycznych podopiecznych placówki.
Podczas wydarzenia można było poznać wielu ciekawych informacji na temat kotów oraz ich pielęgnacji. Wolontariusze schroniska chętnie przybliżali sylwetki podopiecznych i rozwiewali wszelkie niejasności związane z procesem adopcyjnym.
Zoopsycholog Dariusz Ornal opowiedział o tym co potrzebne jest kotu do życia oprócz miski i drapaka, a najmłodsi mogli wykonać kocie maski. Dzień otwarty umilił koncert Piotra Selima oraz pokaz brazylijskiego jiu-jitsu przygotowany przez zawodników klubu Falanga BJJ.
Pamiętajmy: adoptując zwierzę decydujemy się związać z nim na co najmniej kilka lat. Dlatego ta decyzja musi być świadoma i dobrze przemyślana. Lubelskie schronisko co jakiś czas organizuje dni otwarte podczas których możemy poznać podopiecznych placówki i dowiedzieć się na temat świadomej adopcji.
Aktualnie w placówce przy ul. Metalurgicznej 5 w Lublinie przebywa 298 zwierząt, w tym 120 psów, 84 koty i 94 zwierzęta egzotyczne.
