Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Biała Podlaska. 115 uczniów może nie poznać swojej szkoły. Takich zmian w bialskiej placówce dawno nie było.
Drogą ekspresową S17 jechał mężczyzna na wózku inwalidzkim. Był kompletnie pijany.
Chcesz skorzystać z podjazdu dla niepełnosprawnych, a tam widzisz zaparkowane rowery. Taką przeszkodę przy centrum handlowym napotkał Paweł Iwaniuk, koordynator ds. dostępności i osób z niepełnosprawnościami w bialskim ratuszu. W mediach społecznościowych apeluje teraz, by mieszkańcy przestrzegali „kultury społecznej”.
To bardzo ważna informacja dla osób starających się o orzeczenie o niepełnosprawności. Każdy, kto po 12 września złoży wniosek o taki dokument, będzie musiał się osobiście stawić przed komisją lekarską. Żadna komisja nie będzie mogła już wydać orzeczenia zaocznie, czyli bez oglądania wnioskodawcy, wyłącznie na podstawie przedstawionej przez niego dokumentacji.
Na adres pana Pawła z Puław od miesiąca przywożone są niezamawiane przez niego pizze, kebaby, obiady. – Ktoś się na mnie uwziął – mówi. Ale na takich „żartach” pieniądze i czas tracą także miejscowe lokale gastronomiczne
W Zespole Szkół Specjalnych pojawią się rozwiązania ułatwiające życie niepełnosprawnym uczniom. Miasto pozyskało na ten cel dofinansowanie z programu „Dostępne szkoły”. Jednak by rozstrzygnąć przetarg, trzeba dołożyć do wkładu własnego.
Prowadzący przychodnię przy ul. Armii Krajowej w Świdniku dziwią się, że zostały zlikwidowane w ostatnim czasie dwa miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych w pobliżu ich placówki. Spółdzielnia Mieszkaniowa, która zarządza tym terenem wyjaśnia, że miejsce takie będzie, ale z innej strony przychodni. Ma być niedługo oznakowane
Awaryjna winda to poważny problem Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Nowym Sączu. Od kilku lat, uczniowie na wózkach inwalidzkich są wnoszeni przez rodziców i pracowników placówki, żeby dostać się rano do swoich klas.
Rok w rok, od kilku lat, podczas kolejnych akcji „Kilometry Dobra” zamojskie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną gromadzi pieniądze, by w końcu wyremontować i wyposażyć podarowany przez miasto budynek przy ul. Orlicz-Dreszera 10.
– Biorę do samochodu laptopa, tata zawozi mnie pod dom kuzynki i tam, nie wysiadając z auta, wysyłam pliki – opowiada informatyk z Wilczopola Kolonii koło Lublina. Pan Łukasz porusza się na wózku inwalidzkim, do pracy potrzebuje dość szybkiego Internetu. I choć za taki płaci, to zwykle go nie ma
Renta socjalna równa kwocie minimalnego wynagrodzenia za pracę – to główne założenia obywatelskiego projektu ustawy w tej sprawie. Do złożenia podpisu zachęca Paweł Iwaniuk, koordynator ds. dostępności i osób z niepełnosprawnościami w bialskim ratuszu.
Budowa rozpocznie się w tym roku, potrwa ok. 3 lat. Na powstanie centrum opiekuńczo-mieszkalnego potrzeba według obecnych szacunków ok. 3,6 mln zł.
Pojedynczy bujak to wydatek rzędu 2 tys. zł, a domek ze zjeżdżalnią kilkunastu. Tymczasem Przedszkole Miejskie nr 7 w Zamościu otworzyło właśnie nowiutki plac zabaw, na który poszło raptem 6 tys. zł. I na dodatek takich zabawek jak tutaj, nie ma nigdzie indziej.
Drogie mamy, całujemy dzisiaj Wasze spracowane ręce, całujemy Wasze codzienne smutki, przed tymi Waszymi smutkami klękamy – to słowa, jakimi ks. Karol Jędruszczak, diecezjalny duszpasterz chorych i niepełnosprawnych zakończył czwartkową homilię. Zwracał się tak do zgromadzonych w sanktuarium w Krasnobrodzie uczestniczek pielgrzymki zorganizowanej z okazji Dnia Matki dla mam niepełnosprawnych dzieci.
Pierwsze dwa kontenery mieszkalne staną w podzamojskich Białobrzegach już w najbliższy piątek, do połowy maja kolejnych siedem zostanie zainstalowanych w Bondyrzu. Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” z Zamościa przygotowuje niewielkie osiedla, których mieszkańcami będą uchodźcy z Ukrainy.
Około setki uczestników zgromadziły piątkowe zawody balonowe w Zamościu. Z Rynku Wielkiego w powietrze wzbiło się 17 modeli przygotowanych przez uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej z powiatów zamojskiego, biłgorajskiego, hrubieszowskiego i tomaszowskiego, a także członków modelarni przy Spółdzielni Mieszkaniowej im. Waleriana Łukasińskiego.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych podał nowe limity pieniężne dotyczące dorosłych osób nie mogących samodzielnie funkcjonować. Po spełnieniu warunków należą się im pieniądze od państwa.
Najpierw do Zamościa dotarły dwa transporty darów, a zaraz za nimi również Orsolya Zsuzsanna Kovács, ambasador Węgier, która tę pomoc zorganizowała. Wsparła w ten sposób zamojskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem”, które daje schronienie ukraińskim uchodźcom.
Budynek Urzędu Miasta w Puławach, mimo ostatnich inwestycji w poprawę jego dostępności przez osoby niepełnosprawne, wciąż nie jest łatwo dostępny dla osób mających problemy z poruszaniem się. Urzędnicy chcą dobudować zewnętrzną windę. Jej projekt ma kosztować ok. 50 tys. zł.
Zaczął się nabór osób chcących korzystać z pomocy w codziennych czynnościach w ramach „Kompleksowej opieki domowej” organizowanej przez miasto
Czy na pl. Zamkowym powstanie winda pozwalająca wjechać na ul. Grodzką? Taka propozycja została oficjalnie zgłoszona Urzędowi Miasta, by ułatwić życie osobom, dla których schody są zbyt dużym wyzwaniem. Urzędnicy nie mówią „nie”.
Lubelskie autobusy i trolejbusy mogą zacząć przekazywać osobom niewidomym i słabowidzącym komunikaty o numerze linii i kierunku jazdy. Do takiego rozwiązania przymierza się Zarząd Transportu Miejskiego.
Sześciu dorosłych niepełnosprawnych już wkrótce będzie się mogło wprowadzić do domu prowadzonego przez Społeczne Stowarzyszenie „My Razem”. Przed przeprowadzką konieczne jest tylko zbudowanie szybu windowego i zamontowanie windy. Na to nie ma jednak pieniędzy.
Nowa fundacja chce powołać w powiecie parczewskim specjalistyczną placówkę pomagającą osobom niepełnosprawnym. – Jesteśmy niechlubną białą plamą jeśli chodzi o ten temat – zauważa radny Łukasz Gołąb z Parczewa. Fundacja liczy na wsparcie ze strony samorządów.
W szkole będzie winda, regulowane stoliki, a nauczyciele przejdą szkolenia. Placówka w Borkach dostała 1 mln zł, by stać się bardziej dostępną dla uczniów niepełnosprawnych