Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Rozmowa z Martą Majewską, burmistrz Hrubieszowa, w którym działa jeden z punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy.
UMCS udostępnił uciekającym przed wojną w Ukrainie cały Dom Studencki Helios przy ul. Czwartaków. Uniwersytet podjął tę decyzję w porozumieniu z władzami miasta. Sytuacja w akademiku ciągle się zmienia, zdarza się, że jedynie 10 procent miejsc jest zajętych, a za chwilę zaczyna brakować miejsc. Wielu obywateli Ukrainy zatrzymuje się w Lublinie tylko na chwilę, po czym rusza w dalszą drogę.
Z chwilą rozpoczęcia wojny w Ukrainie strażacy za wschodnią granicą muszą walczyć z ze znacznie większą ilością pożarów wywołanych bombardowaniami ukraińskich miast. Pod koniec lutego została zorganizowana dostawa, w której znalazły się węże pożarnicze, prądownice, hełmy, odzież specjalistyczna, agregaty prądotwórcze. Teraz przyszła kolej na wozy bojowe.
Maluchy z sierocińca z ukraińskiego Łucka razem ze swoimi opiekunami wyjechały w środę ze Świdnika do Krzydliny Małej na Dolnym Śląsku, do domu dziecka prowadzonego przez zakonnice.
Kiedy zaczynała się pandemia, gotowali jedzenie dla medyków pracujących w szpitalach. Teraz lubelscy restauratorzy szykują jedzenie dla uchodźców z Ukrainy. I można im w tym pomóc, wykupując tzw. „zawieszone obiady”.
Wystarczyło kilka godzin, żeby zapełnić udostępniony w poniedziałek hotel "Olimpic" w Puławach. Pełna jest także bursa Regionalnego Centrum Kształcenia Ustawicznego, a w kazimierskim "Domu Dziennikarza" goście ze Wschodu zajęli już 135 miejsc. Uchodźców przyjmują także kwatery prywatne. "U Błażeja" w Drzewcach jest już 55 osób, komplet.
Około 70 osób przewija się każdego dnia przez całodobowy punkt pobytu dla uchodźców przy ul. Bursaki w Lublinie. W pomieszczeniach gwar jak w ulu. Biegają dzieci; ktoś przeszedł po dary; kilka osób szykuje kanapki, które ktoś inny za chwilę zawiezie na granicę.
Lubelski Społeczny Komitet Pomocy Ukrainie zarządza informacją o wszelkiej pomocy na terenie miasta - tej systemowej oferowanej przez urząd miasta oraz organizacje pozarządowe i mieszkańców.
Od wtorku w Lublinie rozdawane będą paczki żywnościowe i suchy prowiant, zarówno dla uchodźców z Ukrainy, jak też dla osób, które przyjęły ich pod swój dach.
Miejski Ośrodek Kultury w Terespolu postanowił w tym roku zrezygnować z tradycyjnej imprezy.
To prawdopodobnie pierwszy taki punkt w Lublinie i w regionie – Fundacja Skakanka uruchomiła magazyn, do którego można przekazywać rzeczy, jakie zostaną wydane uchodźcom oraz przyjmującym ich rodzinom. - Chyba jako pierwsi zauważyliśmy, że pomagającym także trzeba pomóc – mówi Tamara Rutkowska, prezeska fundacji.
W niedzielę w południe, po hejnale Lublina, trębacz odegrał też hymn Ukrainy, a następnie Polski. Akcja była wyrazem solidarności i wsparcia dla narodu ukraińskiego.
Mieszkania treningowe miały służyć dorosłym z autyzmem, ale zakwaterowanie znaleźli tu teraz uchodźcy z Ukrainy. Stowarzyszenie Wspólny Świat można wesprzeć m.in. w zbiórce żywności.
Do magazynu zbierającego dary dla Ukraińców w Lublinie w piątek dotarł transport z puławskich Zakładów Azotowych. Pracownicy chemicznego giganta przywieźli kartony wypełnione żywnością, lekarstwami itp. To nie jedyna forma wsparcia ze strony przedsiębiorstwa.
Nie wyobrażam sobie, że miałabym teraz przestać, to mnie napędza, daje siłę i energię do działania. Choć nie jest łatwo, zwłaszcza patrzeć na ludzkie nieszczęście. Najgorszy jest płacz dzieci, tych najmłodszych, są takie bezbronne i takie przestraszone – Pomagają jak mogą: przywożą, organizują, dają dach nad głową, gotują i przytulają.
W piątek z parkingu hali MOSiR przy al. Partyzantów w Puławach na Ukrainę wyjechał wypełniony darami autokar fundacji Związku Polaków miasta Kijowa. To już kolejny taki kurs. Dzięki poprzednim, do Polski udało im się przywieźć setki osób, w tym dzieci i młodzież puławskich szkół.
Miała być jedna, ale jak dobrze pójdzie, uda się kupić dwie karetki dla Lwowa. Powinno też wystarczyć na wyposażenie. Internetowa zbiórka, zainicjowana przez lekarza biłgorajskiego szpitala, który studia medyczne zaczynał właśnie na Ukrainie, idzie bardzo dobrze.
Są dwie opcje: można załamać ręce albo zakasać rękawy – powiedział ksiądz Arkadiusz Paśnik na wiadomość o wojnie. Te słowa podchwycili parafianie i ruszyła lawina pomocy.
Jest czas zarabiania i czas niesienia pomocy. Przedsiębiorcy nie myślą już o wysokich rachunkach za media czy problemach z Polskim Ładem. Teraz ważna jest tylko pomoc uchodźcom.
Miejsce Obsługi Podróżnych w Markuszowie od soboty działa jako pomocowy hub, w którym wolontariusze przez całą dobę zaopatrują zatrzymujących się tutaj uchodźców z Ukrainy. Ludzie skrzyknęli się, bo chcą pomagać. To mieszkańcy okolicznych miejscowości od Puław po Lublin.
Допомога для українців в Любліні. Найважливіші адреси та номери телефонів
– Dlaczego? Bo jak widzę to wszystko, te dzieci to… Nie mogę mówić. Płakać mi się chce – mówi pani Justyna. Od kilku lat mieszka w Niemczech i właśnie wysyła wielki transport darów na granicę.
Lublin jeszcze w tym tygodniu podwoi liczbę miejsc dla uchodźców z Ukrainy. Zapowiedział to wczoraj samorząd miasta. Zapewnia, że Lublin będzie w stanie zapewnić docelowo nawet 10 tys. osób. Przez miasto przepływać ma też rzeka darów z zagranicy.
Środki medyczne już trafiły do zaprzyjaźnionej z bialskim szpitalem jednostki w Równem, ale na tym nie koniec. Placówka przekaże jeszcze ambulans lekarzom z Ukrainy.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy dojadą ani jak wiele ich będzie. Ale dzieci z hospicjów i oddziałów paliatywnych z Ukrainy mają trafić do Hospicjum Santa Galla w Łabuńkach Pierwszych pod Zamościem. Zaczęto szukać pediatrów.