Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wójt gminy Aleksandrów w powiecie biłgorajskim chce przejąć krzyże z Warszawy. Apeluje w tej sprawie do prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
Od 21 marca lubelscy leśnicy mają nowego dyrektora. Został nim Andrzej Borowiec, który zastąpił na tym stanowisku Zygmunta Byrę.
Współorganizacja konferencji o polityce klimatycznej z udziałem czołowych polityków Solidarnej Polski czy asystowanie szefowi lokalnych struktur partii podczas różnego rodzaju uroczystości. Takie sytuacje stają się normą, odkąd szefem Nadleśnictwa Biłgoraj został Andrzej Borowiec. Miejscowi politycy mówią wprost o wykorzystywaniu leśników do promocji ugrupowania Zbigniewa Ziobry.
Mieszkańcy Biłgoraja znów zbierają podpisy pod petycją w sprawie ograniczenia wycinki lasu w sąsiedztwie miasta. – Nie będziemy się rzucać pod piły, ale ujawnimy wszystkie działania nadleśnictwa i pójdziemy do sądu – zapowiadają zdesperowani. Władze miasta stoją po ich stronie, ale mogą jedynie prosić i apelować do nadleśnictwa. A to przyznaje, że do zmiany planów skłoni je jedynie klęska żywiołowa albo inny kataklizm.
Po zmianie w kierownictwie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych trwa wymiana szefów poszczególnych nadleśnictw. Szczególne kontrowersje wywołało powołanie nowego nadleśniczego w Biłgoraju, gdzie nowy szef lubelskich lasów powierzył stanowisko siostrzeńcowi swojej żony.