Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W poniedziałek świat obiegła informacja, że znaleziono ciało Grzegorza Borysa. Portal Wirtualna Polska nieoficjalnie ustalił przyczynę śmierci mężczyzny.
Policja znalazła zwłoki w miejscu poszukiwań Grzegorza Borysa, żołnierza podejrzanego o zabójstwo swojego sześcioletniego syna. Gazeta Wyborcza podaje, że to ciało poszukiwanego 44-latka.
Punktualnie o godzinie 18 w całej Polsce zawyją syreny straży pożarnej. W ten sposób oddadzą hołd zmarłemu druhowi.
Dzisiaj w szpitalu w Gdyni zmarł 27-letni strażak, który pracował w grupie płetwonurków zaangażowanych w poszukiwania Grzegorza Borysa, mężczyzny podejrzewanego o brutalne zabójstwo 6-letniego syna. 44-letni marynarz wciąż ukrywa się przed organami ścigania.
Policja, płetwonurkowie, psy tropiące i na końcu czerwona nota Interpolu - trwa jedenasty dzień obławy na Grzegorza Borysa.
Dziesiąty dzień na terenie Trójmiasta trwają poszukiwania Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabójstwo sześcioletniego syna. W niedzielę zarzuty usłyszał mężczyzna, który miał utrudniać policyjne czynności w tej sprawie.
Trwa dziewiąty dzień obławy na Grzegorza Borysa podejrzanego o zabójstwo sześcioletniego syna. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało kolejny alert na telefony użytkowników przebywających na terenie Gdańska, Sopotu, Gdyni oraz powiatów kartuskiego i wejherowskiego.
Trwają poszukiwania Grzegorza Borysa. 44-latek podejrzany jest o zabójstwo 6-letniego syna. W niedzielę po południu pomorska Policja opublikowała nowe zdjęcia mężczyzny.