Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Naganne i skrajnie nieodpowiedzialne – tak o ostatnich wypowiedziach ks. prof. Tadeusza Guza w sprawie epidemicznych obostrzeń mówią Kuria Metropolitalna w Lublinie i KUL. We wspólnym komunikacie rzecznicy instytucji zapewniają, że przełożeni duchownego nie zgadzają się z głoszonymi przez niego opiniami.
Zarząd Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie wydał oświadczenie w sprawie decyzji o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego wobec ks. prof. Tadeusza Guza. Jak czytamy, zarząd klubu przyjął decyzję Komisji Dyscyplinarnej „z niedowierzaniem”.
– Nie może być zgody na żadne formy antysemityzmu w życiu społecznym – oświadcza kolegium rektorskie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Według naszych ustaleń, oficjalne stanowisko uczelnianych władz ma związek z kontrowersyjnymi wypowiedziami wykładowcy KUL, ks. prof. Tadeusza Guza.
O „matni ekologizmu”, ekologii jako „zakładniku utopii”, "lewackich niszczycielach życia", neomarksizmie i neodarwinizmie mówili naukowcy z Lublina, Torunia, Chełma i USA podczas filozoficznego sympozjum „Ekologia - nauka czy ideologia?” na KUL.
Działacze pro-life domagają się zwolnienia ks. prof. Alfreda Wierzbickiego z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Zaczęli już zbierać podpisy w tej sprawie. Po mieście jeździ też afisz z wizerunkiem wykładowcy KUL. – To, co chcą zrobić członkowie fundacji, to jest kultura śmierci. Chcą mnie zaszczuć. Zawodowo uśmiercić – komentuje ksiądz.
Odsunięcia od prowadzenia zajęć ks. prof. Tadeusza Guza domagają się od rektora KUL przedstawiciele środowisk ekologicznych z całej Polski. Chodzi o wypowiedź wykładowcy, w której miał nazwać ekologię „odmianą zielonego nazizmu”