Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Piotr Michalski/archiwum)
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin rozpoczęła drugą rundę rozgrywek od porażki z mistrzem Polski. W najbliższą sobotę akademiczki czeka kolejne starcie rewanżowe – o godz.18 podejmą we własnej hali PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski
Lublinianki powinny zacząć drugą część sezonu zasadniczego od meczów z CCC Polkowice i KS Basketem 25 Bydgoszcz, jednak ponownie koronawirus pokrzyżował im plany. Zgodnie z terminarzem, następna w kolejce była więc VBW Arka Gdynia. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka rozegrały dobre spotkanie, cały czas trzymając się blisko rywala. Ostatecznie, gdynianki wygrały 85:78.
Świetnie zawody w zielono-białych barwach rozegrała liderka „Pszczółek” Morgan Bertsch. Powracająca po kontuzji stawu skokowego Amerykanka zdobyła 27 punktów. Cennym dla niej wsparciem z ławki rezerwowych była z kolei Karolina Poboży, która uzbierała 16 „oczek”. Najwięcej zastrzeżeń można mieć do gry lublinianek na tablicach. W tym elemencie dały się kompletnie zdominować – miały 26 zbiórek, przy 41 zbiórkach Arki Gdynia.
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski to równorzędny rywal dla Pszczółki. Zajmuje obecnie 4. miejsce w Energa Basket Lidze Kobiet, ma tyle samo punktów co lubelski zespół (18), ale rozegrał o jedno spotkanie mniej. 3 stycznia gorzowianki musiały się sporo namęczyć, żeby pokonać na wyjeździe DGT AZS Politechnikę Gdańską 78:72. Co ciekawe, na parkiet wróciły po niemal miesięcznej przerwie od ligowego grania.
W pierwszym starciu „Pszczółek” z zespołem z Gorzowa na zachodzie Polski wyraźnie lepsze były akademiczki – wygrały aż 81:59, pewnie prowadząc od pierwszej do ostatniej kwarty.
W ekipie trenera Dariusza Maciejewskiego doszło do jednej istotnej zmiany. Amerykańska rzucająca Kathleen Doyle poprosiła klub o rozwiązanie kontraktu. Działacze przychylili się do jej prośby i 19 grudnia poinformowali o tym kibiców. Była to tym większa strata, że zawodniczka z USA była jedną z czołowych postaci w drużynie – w 9 spotkaniach zdobywała średnio 14.8 punktu.
Klub szybko rozpoczął poszukiwania jej zastępczyni i dopiął swego. 27 grudnia pojawiła się informacja, że szeregi gorzowianek zasiliła Shatori Walker-Kimbrough, koszykarka z doświadczeniem w WNBA. W swoim jedynym występie w Gdańsku Amerykanka zanotowała 8 punktów.
Sobotnie spotkanie Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin z PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzowem Wielkopolskim rozpocznie się o godz. 18. Transmisję będzie można śledzić na stronie TVCOM.
