W weekend w gminie Wąwolnica odbyły się uroczystości ku czci Matki Bożej Kębelskiej. W niedzielnej sumie pontyfikalnej na Placu Różańcowej wzięły udział tysiące wiernych, w tym pielgrzymów z całego kraju.
Odpust w Wąwolnicy to jedno z największych wydarzeń religijnych w Polsce. Pod względem frekwencji, uroczystości ku czci Matki Bożej Kębelskiej, niewiele ustępują Jasnej Górze. Co roku przekonują się o tym kierowcy, którzy usiłują przejechać przez Wąwolnicę w trakcie trwających przy sanktuarium nabożeństw. W tym roku liczba wiernych była tak duża, że ruchem w stolicy gminy kierowali policjanci, a wszystkie ulice już od Rogalowa i Mareczek, były ciasno zastawione samochodami.
Wiernych do Wąwolnicy przyciąga cudowna figura MB Kębelskiej, do której modlą się w osobistych intencjach, dziękując jednocześnie za otrzymanyełaski. Modlitwy zaczęły się już w sobotę nad ranem, a wieczorem po koncercie maryjnym pielgrzymi udali się w "procesji światła" do Kębła. Tam mszę celebrował ks. bp Artur Miziński, sekretarz Konferencji Episkopatu Polski. W nocy w czuwaniu modlitewnym wzięły udział: Legion Maryi, Koło Przyjaciół Radia Maryja oraz kółka różańcowe.
Następnego dnia na Plac Różańcowy wyprowadzono Figurę Matki Bożej. Mszę dla młodzieży celebrował ks. bp Mieczysław Cisło.
Najwięcej wiernych zgromadziła jednak suma pontyfikalna. Nabożeństwo celebrowało sześciu biskupów oraz arcybiskup, ks. Stanisław Budzik, metropolita lubelski. Uroczystości zakończyła msza celebrowana przez ks. inf Jana Pęzioła, egzorcystę lubelskiej archidiecezji.