Zaczęła się wymiana uszkodzonych przez pożar elementów podziemnego zbiornika na deszczówkę zainstalowanego w ramach przebudowy ul. Lipowej. Prace wymagają częściowego rozebrania już zbudowanej jezdni w rejonie V Liceum Ogólnokształcącego.
– W miejscu, gdzie znajduje się zbiornik, rozebrano już nawierzchnię jezdni i jej podbudowę – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. W pobliżu ogólniaka w ziemię wbijane są stalowe elementy mające stworzyć ścianę zabezpieczającą wykop. – Następnie zbiornik zostanie rozebrany, uszkodzone elementy usunięte i zamontowane nowe.
Wymiana nadpalonych elementów zaczyna się pięć miesięcy po pożarze spowodowanym najprawdopodobniej podpaleniem. Dlaczego nie zaczęto jej od razu? Powód jest prozaiczny: każdy element był produkowany na indywidualne zamówienie. Mowa o ośmiu rurach mających po 6 metrów długości i 2 m średnicy oraz o trzech studniach. Prace, o ile nie przeszkodzi w nich pogoda, powinny potrwać nie dłużej niż półtora miesiąca.
Z powodu wymiany elementów podziemnego zbiornika z ruchu wyłączony jest odcinek ul. Lipowej między Krakowskim Przedmieściem a skrzyżowaniem z ul. Skłodowskiej i Okopową. Na niższym odcinku występują utrudnienia związane z budową kanalizacji burzowej w osi jezdni. – W tym tygodniu powinny się zakończyć prace przy kanalizacji na odcinku Okopowa-Narutowicza – deklaruje Góźdź.