Jeszcze przed końcem roku gotowy ma być nowy most w ciągu ul. Żeglarskiej. Ratusz podtrzymuje tę deklarację, mimo że drogowcy przez trzy miesiące wykonali tylko 17 proc. robót, a na całą resztę mają już tylko niecałe cztery miesiące
– Zdążą? – zastanawiali się wczoraj dwaj starsi panowie, którzy zza ogrodzenia obserwowali postępy robót związanych z wymianą starego mostu na nowy, mocniejszy i większy.
Teoretycznie prace mają się skończyć nie później niż 29 listopada, bo taki termin widnieje w umowie między Zarządem Dróg i Mostów a będzińską spółką Primost.
Wczoraj miasto ogłosiło, że zaawansowanie prac wynosi 17 proc., a wartość wykonanych dotąd robót sięga 6,5 mln zł. Ale mimo to deklaruje, że przed końcem roku przeprawa powinna być udostępniona kierowcom, pieszym i rowerzystom.
Rozbiórka starego mostu jeszcze się nie zakończyła, ale pozostawienie dwóch podpór, jak zapewnia miasto, jest celowym działaniem.
– Zostaną one wykorzystane przy montażu konstrukcji stalowej – zapowiada Justyna Góźdź z biura prasowego w Ratuszu. Na to jednak przyjdzie jeszcze czas.
Na razie robotnicy koncentrują się na budowie pierwszego z dwóch przyczółków mostu, tego po stronie ul. Janowskiej. Na placu budowy było widać wczoraj ekipy pracujące przy zbrojeniu. Rozpoczęcie tych prac było możliwe dopiero po zbadaniu wytrzymałości betonowych pali fundamentowych.
– Skrócony raport z badań wytrzymałościowych pali potwierdza osiągnięcie prawidłowych wskaźników. Szczegółowe sprawozdanie wykonawca przekaże w najbliższym czasie – dodaje Justyna Góźdź. – Równolegle trwają prace związane ze wzmocnieniem podłoża pod posadowienie przyczółku po drugiej stronie rzeki, od strony ul. Nałkowskich.
Kontrakt ze spółką Primost obejmuje nie tylko wymianę przeprawy przez Bystrzycę, ale również przebudowę odcinka ul. Żeglarskiej między skrzyżowaniem z ul. Nałkowskich a nową pętlą komunikacji miejskiej oraz regulację koryta rzeki i zmianę przebiegu trasy rowerowej. Do dziś zbudowano kanalizację deszczową od ul. Janowskiej, a pod dnem Bystrzycy wykonano przewiert, poprowadzone mają być kable.
Całkowita wartość umowy między miastem a Primostem to około 37 mln zł.