Na ponad 80 mln zł szacowany jest koszt budowy nowej siedziby dla Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 26, która działa dziś w starym budynku przy ul. Bronowickiej. Już jutro budowa przy ul. Ordonówny ma być wpisana na listę miejskich wydatków.
Specjalna podstawówka uczy dzieci z lekką i umiarkowaną niepełnosprawnością intelektualną, ma również klasy dla dzieci z autyzmem. Szkoła od 1967 r. działa przy ul. Bronowickiej, od niedawna korzysta też z dodatkowych siedzib przy Krochmalnej i Kurantowej, ale tylko w tym ostatnim miejscu warunki są dobre, co wprost przyznaje dyrektorka szkoły.
– Mamy ładny budynek przy ul. Kurantowej, w którym uczą się dzieci z klas I-III z autyzmem. Budynek ten ma zostać, bo najmłodsze dzieci powinny przechodzić proces adaptacji w niewielkiej szkole. Pozostałe dwa nasze budynki są jednak w opłakanym stanie i należałoby jak najszybciej tę sytuację zmienić – mówi Alicja Dudak, dyrektor placówki.
Przy Krochmalnej uczy się 21 klas i jest tam ciasno, bo jedno piętro budynku służy jako tymczasowa siedziba dla VII LO z ul. Farbiarskiej, a wcześniej było wykorzystywane przez uczniów Zespołu Szkół Ekonomicznych.
– Nawet, jak budynek odzyskamy w całości, to zarówno tam, jak i na Bronowickiej, konieczny jest poważny remont. Położenie gładzi na ścianach to tylko jego element – zaznacza Dudak.
Remont też nie rozwiąże problemu, bo szkoła nie jest w stanie pomieścić wszystkich uczniów.
– Mamy bardzo dużo telefonów w trakcie roku szkolnego z prośbą o przyjęcie – mówi dyrektorka. – Z powodu braku miejsc musimy odmawiać, a potrzeby są ogromne. Rośnie liczba uczniów z autyzmem.
Wiele dzieci niepełnosprawnych, które dobrze radziły sobie w szkołach w nauczaniu początkowym zaczyna mieć duże problemy, gdy w klasie IV mają zajęcia nie z jednym a z wieloma nauczycielami. Ale dzwonią też rodzice uczniów klas VII i VIII.
Ratusz zapowiada budowę nowej siedziby Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 26. Budynek powstałby przy ul. Ordonówny.
– Z uwagi na obserwowany od kilku lat wzrost liczby uczniów szkół specjalnych i potrzebę zapewnienia lepszych warunków nauki, poprzez między innymi poprawę dostępności obiektu, od pewnego już czasu rozważamy budowę nowej szkoły – potwierdza Mariusz Banach, zastępca prezydenta Lublina ds. oświaty. – To również odpowiedź na oczekiwania rodziców i społeczności szkolnej.
Już w czwartek Rada Miasta ma głosować nad wpisaniem tej inwestycji do wieloletniego planu miejskich wydatków.
– To pierwszy, przygotowawczy krok – podkreśla Banach. – Jest on konieczny do ubiegania się o środki zewnętrzne, z różnych możliwych źródeł finansowania. Są one niezbędne do zrealizowania tego projektu, którego wartość oszacowaliśmy na około 80 mln zł. Kolejne działania będą możliwe po uzyskaniu finansowania.
Ratusz zakłada, że na budowę nowej siedziby podstawówki dostanie 64 mln zł dotacji, inwestycja może potrwać do roku 2027.