Nie przypuszczałem, że przyjdzie mi znów, po latach stawać w obronie unikalnego dzieła urbanistyczno-architektonicznego zrealizowanego pół wieku temu jako osiedle LSM im. Juliusza Słowackiego. Ponieważ od ponad 50 lat jestem mieszkańcem z wyboru tego najsłynniejszego chyba osiedla epoki PRL (nie tylko w Lublinie), znam dobrze jego blaski i cienie.
Wydawać by się mogło, że to osiedle wybudowane w okresie dotkliwego ,,głodu mieszkaniowego”, postrzegane jako przykład kulturowego dziedzictwa powojennego mieszkalnictwa w Polsce, będzie chronione przez władze samorządowe Lublina tak jak na to rzeczywiście zasługuje. Niestety tak nie jest.
Zapoczątkowany już przed laty proces degradacji ,,linearnego aktu twórczego” Oskara Hansena uznanego w całym świecie architekta, urbanisty, teoretyka sztuki, postępuje coraz wyraźniej. Pomimo objęcia go nawet ochroną konserwatorską. Zostały wypaczone i zniekształcone humanistyczne założenia funkcjonalne, zignorowano reguły kształtowania środowiska mieszkaniowego. Przestały istnieć niektóre autorskie obiekty architektoniczne. W kilku przypadkach zmieniono ich oryginalne formy.
Trudno doprawdy zrozumieć, że tak szczególny przykład zrealizowany w Lublinie nowatorskiej wizji urbanistyczno-architektonicznej traktowany jest jako zwykły produkt budownictwa osiedlowego, kłopotliwy w adaptacji przez urzędników.
Dobitnym, wręcz bulwersującym przykładem jest zapowiedź kolejnych przeobrażeń w krajobrazie osiedla. Wkrótce bowiem może przestać istnieć w obecnym kształcie zespół charakterystycznych ,,hansenowskich” pawilonów przy ul. Balladyny znajdujących się obecnie w opłakanym stanie. Jest już najwyższy czas aby zabezpieczyć i poddać remontowi niszczejący zespół pawilonowy tak ważny dla architektonicznego krajobrazu osiedla.
Wydaje się niedopuszczalne, aby mogło dojść do kolejnej straty w kulturowym wizerunku lubelskiego dzieła Oskara Hansena, które jest powszechnie uznawane za ikonę polskiego mieszkalnictwa okresu modernizmu. Należy powstrzymać władze miasta przed wyrażeniem zgody na rozbiórkę i budowę nowego w tym miejscu obiektu. Uważam, że byłoby korzystne aby odrestaurowane pawilony tworzyły razem z Teatrem Formy Otwartej usytuowanym na pobliskim wzgórzu Centrum Twórczości Artystycznej im. Oskara i Zofii Hansenów - obiektu o znaczeniu ogólnopolskim.
Jak mógłby i powinien wyglądać taki kompleks architektoniczny pokazuje dobitnie przykład działalności UMCS przy pobliskiej ul. Zana. Zreaktywowano tam doskonale kompleks pawilonowy autorstwa Oskara Hansena na potrzeby Wydziału Artystycznego i Centrum Europy Wschodniej. Ocalono ważny przykład twórczości Oskara Hansena w Lublinie- Brawo!
Mam wielką nadzieję, że władze samorządowe pójdą śladem UMCS i zdobędą środki na ocalenie i dalsze funkcjonowanie pawilonów przy ul. Zana z przeznaczeniem na ważną funkcję kulturową.
Euzebiusz Maj
historyk sztuki, architekt krajobrazu kulturowego