Siatkówka plażowa W weekend w Zamościu odbędzie się Plaża Open, największy w naszym kraju turniej w tej dyscyplinie
Impreza w Zamościu jest czwartą w cyklu Plaża Open. Wcześniejsze odbyły się w Dąbrowie Górniczej, Rybniku oraz Łodzi i cieszyły się olbrzymim zainteresowaniem kibiców. Nie inaczej będzie zapewne również na Rynku Wielkim w Zamościu, gdzie zostaną rozstawione boiska do siatkówki plażowej. – Bardzo się cieszę, że po raz kolejny możemy spotkać się z Plażą Open. Mam nadzieję, że wszyscy odbierają te zawody tak jak ja, czyli że to niesamowicie widowiskowa impreza, która świetnie komponuje się z miastem. Dziękuję organizatorom, bo trzy lata temu zaryzykowaliśmy w stylu „uda się albo się nie uda”. Udało się, więc zapraszam wszystkich na rozgrywki, również o Puchar Prezydenta Miasta Zamościa. Wezmą w nim udział nasi mieszkańcy, a zwycięzcy otrzymają takie same medale, jak zawodowcy z właściwego turnieju Plaży Open – powiedział podczas konferencji prasowej Andrzej Wnuk, Prezydent Zamościa. - Ze strony technicznej dopełniliśmy wszelkich starań, żeby wszyscy byli zadowoleni. Sprowadziliśmy piasek, który został przesiany przez specjalne sito, zgodnie z wytycznymi organizatorów. Łącznie na Rynku Wielkim oraz boiskach OSiR będzie go ponad 300 ton – dodaje Mateusz Ferens, dyrektor OSiR w Zamościu.
Turniej zawodowców rozpocznie się w piątek o godz. 9 od zmagań kwalifikacyjnych. Najważniejsze wydarzenia będą miały miejsce w sobotę i niedzielę. 21 lipca w godz. 9-19 siatkarze będą rywalizować w fazie grupowej. Następnego dnia na godz. 9 zaplanowany jest początek ćwierćfinałów. Mecze finałowe są planowane na godz. 15 (kobiety) i 16 (mężczyźni), a bezpośrednią transmisję przeprowadzi TVP Sport i TVP 3. Warto dodać, że imprezę poprowadzi Bartosz Gajda z kabaretu Łowcy.B.
Największą gwiazdą zmagań na Rynku w Zamościu będzie z pewnością Monika Brzostek. Ona do niedawna była partnerką Kingi Kołosińskiej, z którą nawet wystąpiła w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Później jednak zdecydowała się na przerwę macierzyńska i zakończenie wyczynowej kariery. Teraz jednak powoli zmienia zdanie i w Zamościu wystartuje w parze z Anetą Kaczmarczyk. – Mamy wspólnego znajomego, który trenuje z Anetą, Mariusza Nowakowskiego. Zgadaliśmy się, zadzwoniliśmy do siebie. Okazało się, że Aneta akurat rozstaje się ze swoją partnerką i powstaje szansa grania razem. Później wszystko wyszło już bardzo naturalnie i tak znalazłyśmy się na turniejach Plaży Open – powiedziała Monika Brzostek portalowi siatka.org. – W tym roku mamy dużo więcej par, niż w ubiegłym. To nie wzięło się też znikąd, bo od samego początku zawodnicy twierdzą, że są takie miejsca, jak Zamość, w których aż chce się grać – dodał Marcin Prus, dyrektor sportowy cyklu Plaża Open.