Kierowcy strzeżcie się wideo-sygnalisty. Jego hobby to rejestrowanie wykroczeń drogowych i przesyłanie filmików na policję. Podobno jest to mieszkaniec powiatu lubartowskiego.
Nasz czytelnik był jednym z „bohaterów” takiego filmiku.
– Sytuacja nie była jednoznaczna, nie wiem czy byłem winny, ale mandat przyjąłem. Potem żałowałem. Zarejestrował mnie na wykroczeniu drogowym. Podobno to hobby tego człowieka, a swoje filmiki hurtowo wysyła na policję. Krążą legendy, że już zarejestrował i przesłał na lubelską policję około 1000 filmów z wykroczeniami – mówi nasz czytelnik. – Podobno ten sygnalista jest mieszkańcem powiatu lubartowskiego, który często filmuje w Lublinie i Lubartowie – dodaje.
– W 2022 roku otrzymaliśmy od kierowców 456 filmów z zarejestrowanymi wykroczeniami w ruchu drogowym. W 2023 roku było 486 filmów, a w I kwartale tego roku 113 zgłoszeń. Duża część zarejestrowanych wykroczeń podchodzi z Lublina i powiatu lubartowskiego – mówi podkomisarz Kamil Karbowniczek. W pewnym sensie policji potwierdziła, że chodzi o sygnalistę z powiatu lubartowskiego.
Wysyłając nagranie na skrzynkę „Stop Agresji” należy pamiętać o kilku zasadach. Na stronie internetowej policji można znaleźć adresy e-mail przypisane do konkretnego województwa. To przyczyni się do szybszej reakcji na zdarzenie. W Lubelskiem filmy można przesyłać pod adres: stopagresjidrogowej@lu.policja.gov.pl.
W celu umożliwienia policjantom skutecznego ścigania sprawców wykroczeń do nagrania dołączyć należy kilka informacji, czyli datę, godzinę i miejsce zdarzenia (miejscowość, nr drogi lub nazwa ulicy), dane dotyczące pojazdu (numer rejestracyjny, marka), dane zgłaszającego (imię i nazwisko, adres do korespondencji, tel. kontaktowy).
Kierowcy z naszego województwa zazwyczaj podsyłają nagrania dotyczące nieprawidłowego wyprzedzania w rejonach przejść dla pieszych, przekraczania linii P4 (podwójna linia ciągła) na skrzyżowaniach, czy w miejscach oznaczonych „zakazem wyprzedzania” lub też na tzw. trzeciego. – Często też otrzymujemy filmy z niebezpieczną, gwałtowną zmianą pasa ruchu, zajeżdżaniem drogi, niestosowaniem się do sygnalizacji świetlnej, nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu czy ignorowaniem znaku B20 – STOP.
Nie brakuje też filmów „akcji”, czyli zarejestrowanych „pyskówek” pomiędzy kierowcami, po tym jak łamiącemu przepisy ruchu drogowego zostaje zwrócona uwaga. Zdarzają się też nagrania, gdzie dochodzi do kumulacji kilku wykroczeń z serii tych najwyżej punktowanych. Przeważnie kończy się to rozstaniem z prawem jazdy i srogą karą finansową.