Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Aleksandra Marmuszewska (wiceprezes Motoru Lublin) i Wiktor Lampart
(fot. Wiktor Lampart/Facebook)
To było tylko kwestią czasu, kiedy Wiktor Lampart przedłuży swoją współpracę z Motorem Lublin. Młodzieżowiec zapowiadał już wcześniej, że zostanie w klubie na kolejne dwa lata, a w piątek złożył podpis pod nową umową. Wicemistrz Polski zakontraktował też nowego zawodnika
Wiktor Lampart to żużlowiec, który mimo raptem 20 lat na karku, może się już pochwalić całą kolekcją trofeów. W ostatnim sezonie Wiktor Lampart był rezerwowym podczas dwóch turniejów SGP w Lublinie. Oprócz tego, ma także wiele innych powodów do zadowolenia: zdobył złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów (razem z Mateuszem Cierniakiem), został młodzieżowym wicemistrzem Polski, triumfował w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski Par Klubowych (razem z Mateuszem Cierniakiem i Janem Młynarskim), wywalczył srebro Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów (razem z m.in. Mateuszem Cierniakiem) oraz brąz Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.
Z kolei w PGE Ekstralidze był 20. najskuteczniejszym zawodnikiem. Mógł się pochwalić średnią biegową na poziomie 1.809 punktu. Z młodzieżowców lepszy od niego był tylko Jakub Miśkowiak z Eltrox Włókniarza Częstochowa. Dla zawodnika lubelskiego klubu nadchodzący sezon będzie jednym z ważniejszych w jego karierze, bo po raz ostatni pojedzie jako junior. W 2023 roku będzie już seniorem.
W czwartek pojawiła się informacja, że Motor podpisał również umowę z Niemcem Mariusem Hillebrandem, który będzie reprezentować klub w rozgrywkach U24 Ekstraligi. W tym roku 21-latek jeździł w barwach niemieckiego Trans MF Landshut Devils, który startował w 2. Lidze Żużlowej. Co ciekawe, drużyna zza naszej zachodniej granicy triumfowała w tych zmaganiach, pokonując w finałowym dwumeczu OK Bedmet Kolejarza Opole i tym samym awansując do eWinner 1. Ligi.
Marius Hillebrand nie był jednak najmocniejszym ogniwem w swoim ostatnim juniorskim sezonie. Miał średnią 0.800 punktu – na 35 odjechanych biegów 7 razy był drugi, 8 razy trzeci, 15 razy czwarty, a do tego był również 5 razy wykluczany z jazdy.
