Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło po godzinie 11 na skrzyżowaniu ulic Szpitalnej i Rejowieckiej w Chełmie.
Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, 20-latka kierująca toyotą skręciła nagle w lewo, wjechała na wysepkę oddzielająca pasy ruchu i staranowała autobus komunikacji miejskiej.
– W wyniku zderzenia kierująca samochodem osobowym doznała obrażeń i trafiła do szpitala – mówi Ewa Czyż z chełmskiej policji. – Zostanie pobrana od niej krew do badań.
Jak ustaliliśmy kierowca autobusu i pasażerowie wyszli z opresji bez szwanku. Na miejscu wypadku pracowali policjanci, w związku z czym lewy pas ruchu w stronę Lublina był zablokowany.
