Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Przybywa chętnych do walki o stanowiska prezydentów miast w jesiennych wyborach. Wczoraj swojego kandydata w Zamościu przedstawiła Koalicja Obywatelska. O prezydencki fotel zamierzają też walczyć aktywiści z Lubelskiego Ruchu Miejskiego
W wyborach do 16 sejmików PiS może mieć najlepszy wynik w 10 województwach, w tym w woj. lubelskim. Koalicja Obywatelska – tylko w czterech. Dopiero hipotetyczna wielka koalicja PO, N, PSL, SLD pokonałaby PiS i to aż 15 do 1 (poza Podkarpaciem) – pisze serwis OKO.press.
Kandydaci przymierzający się do startu w wyborach samorządowych rezerwują na wrzesień i październik billboardy w całym regionie. W samym Lublinie praktycznie nie ma już wolnych nośników. Ale nie wszyscy czekają do jesieni.
Pierwsze piątki list wyborczych do sejmików województw ma już Prawo i Sprawiedliwości. Raczej nie ma na nich miejsca dla radnych zarabiających w spółkach skarbu państwa ponad 15 tys. zł miesięcznie. Liderów w poszczególnych okręgach wybrała też już opozycja.
Do 16 sierpnia premier Mateusz Morawiecki ma ogłosić datę jesiennych wyborów samorządowych. Wtedy formalnie ruszy kampania wyborcza. Kandydaci już się do niej szykują – wolnych billboardów już praktycznie nie ma.
Radnych, którzy znaleźli lukratywne posady w spółkach Skarbu Państwa, może zabraknąć na listach Prawa i Sprawiedliwości w jesiennych wyborach do sejmików województw. – To nieoficjalny, ale rozważany scenariusz – słyszymy od polityków PiS. W przypadku Lubelskiego zakaz walki o reelekcję może objąć trzech radnych
Obecny burmistrz, jego zastępca, kandydat niezależny i reprezentant Komitetu Obywatelskiego. O fotel burmistrza Lubartowa będzie się ubiegać co najmniej czterech kandydatów
W Lublinie Krzysztof Żuk, w Chełmie Agata Fisz, a w Zamościu Andrzej Wnuk mają największe szanse na zwycięstwo w zbliżających się wyborach samorządowych
Kazimierz Choma, radny powiatu kraśnickiego i oficjalny już kandydat PiS na burmistrza rozdawał flagi i towarzyszył ministrowi Jarosławowi Stawiarskiemu w czasie miejskich majowych uroczystości. To są tzw. „tańce godowe”, bo nie ma jeszcze oficjalnej kampanii wyborczej – komentują w PiS. W tym czasie urzędujący burmistrz Mirosław Włodarczyk, był ze swoimi urzędnikami na wycieczce
Miało być 466 osób, będzie tylko 218. Państwowa Komisja Wyborcza kolejny raz zmniejszyła liczbę urzędników wyborczych, którzy mają zająć się organizacją jesiennych wyborów samorządowych. Mimo to, w województwie lubelskim wciąż brakuje ich w ośmiu gminach. W skali kraju to i tak niewiele.
– Jestem gotowy do merytorycznej debaty z każdym kandydatem PiS na prezydenta Lublina – mówi prezydent Krzysztof Żuk
Czy polityka ma wpływ na lokalne sprawy - na debatę o tej tematyce zaprasza Obywatelski Lubartów i i Sieć Obywatelska Watchdog Polska
Do 16 kwietnia Państwowa Komisja Wyborcza wydłużyła termin naboru urzędników wyborczych, którzy zajmą się organizacją jesiennych wyborów samorządowych. Po raz kolejny też zmniejszyła liczbę urzędników w poszczególnych gminach. Mimo to, kandydatów wciąż brakuje.
To już pewne - nie z Platformy, ale z własnego komitetu wyborczego wystartuje Krzysztof Żuk w jesiennych wyborach na prezydenta Lublina. Na listach do Rady Miasta pojawią się zaś kandydaci nie tylko PO, ale też m.in. Nowoczesnej czy SLD. A w PiS wciąż trwają poszukiwania kontrkandydata
Platforma Obywatelska i Nowoczesna podpisały ogólnopolskie porozumienie o współpracy w jesiennych wyborach samorządowych. Kandydaci obu partii znajdą się na wspólnych listach do sejmików województw