Budowa innowacyjnego centrum edukacji wzorowanego na Centrum Nauki Kopernik, starania o dofinansowanie na budowę nowego stadionu żużlowego czy stworzenie tężni w lubelskich dzielnicach to niektóre z obietnic Krzysztofa Komorskiego.
Obecny zastępca prezydenta Lublina ubiega się o mandat radnego sejmiku województwa z listy Koalicji Obywatelskiej w stolicy regionu.
- To, że kandyduję do sejmiku nie jest przypadkiem. Chciałbym wykonać kolejny krok w moim rozwoju, bo doświadczenia samorządowe zbieram od prawie 11 lat – mówi Komorski. – Sejmik jest bardzo ważnym szczeblem władzy samorządowej, szczególnie w kontekście nowego okresu podziału środków unijnych. Trzeba jasno powiedzieć, że im silniejsza będzie reprezentacja Lublina w sejmiku, tym większa będzie rola naszego miasta przy dzieleniu funduszy. Uważam, że większość tych pieniędzy powinna trafić właśnie tu, gdyż jest to serce regionu.
W środę kandydat zaprezentował swój składający się z pięciu punktów program wyborczy. Pierwszym z nich jest budowa w Lublinie innowacyjnego centrum edukacji na wzór warszawskiego Centrum Nauki Kopernik. Kolejny to zapewnienie środków na rozwój kultury w lubelskich dzielnicach. Wśród deklaracji dotyczących tematyki sportowej za główny cel stawia sobie działania w celu pozyskania dotacji na rozbudowę stadionu żużlowego przy Al. Zygmuntowskich, bądź budowę nowego obiektu dla żużlowców.
Jeśli chodzi o edukację, Komorski zapowiada m.in. starania o unijne dofinansowania na programy wymian międzynarodowych w szkołach średnich i na uczelniach. Ostatni z punktów zakłada powstanie we wszystkich dzielnicach Lublina tężni solankowych, które miałyby być „osiedlowymi uzdrowiskami.
W razie zdobycia mandatu i przy założeniu, że Krzysztof Żuk pozostanie prezydentem Lublina, Komorski nie będzie mógł łączyć funkcji radnego i zastępcy prezydenta miasta. – Nie zakładam z góry żadnego scenariusza. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy, po wyborach podejmę najbardziej racjonalną decyzję dla siebie, ale i dla miasta i regionu – zapowiada Krzysztof Komorski.