Na przedwyborczej debacie spotkali się liderzy lubelskich list w tegorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zabrakło Elżbiety Kruk z Prawa i Sprawiedliwości, która na godzinę przed rozpoczęciem wydarzenia odwołała swój udział ze względów zdrowotnych. Udział Mirosława Piotrowskiego z Ruchu Prawdziwa Europa - Europa Christi w ogóle nie był zapowiadany.
W spotkaniu organizowanym przez Politologiczne Koło Naukowe UMCS wzięli udział: Krzysztof Hetman (Koalicja Europejska), Magdalena Długosz (Lewica Razem), Zbigniew Bujak (Wiosna), Witold Tumanowicz (Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy), Jarosław Sachajko (Kukiz’15) oraz Marek Woch (Polska Fair Play Bezpartyjni).
Wśród pytań od prowadzących, z jakimi musieli zmierzyć się uczestnicy debaty było to dotyczące kwestii ingerowania Unii Europejskiej w praworządność w swoich krajach członkowskich. Jarosław Sachajko uznał tę działalność UE za temat zastępczy. – Unia zajmuje się tym zamiast rozwojem, do czego została powołana. To granie na emocjach, a nie mówienie o tym, co jest ważne dla obywateli, ich zdrowia czy rozwoju gospodarczego. Uważam, że im mniej Unii Europejskiej w Polsce, tym lepiej – stwierdził lider listy Kukiz’15.
– Unia Europejska powinna zwrócić większą uwagę na aspekty społeczne – stwierdziła natomiast Magdalena Długosz.
Zróżnicowane opinie można było usłyszeć przy odpowiedziach na pytanie dotyczące wprowadzenia równej płacy minimalnej we wszystkich krajach członkowskich. – To doprowadziłoby do katastrofy. Chociażby nasza konkurencyjność w branży transportowej zostałaby przez to zupełnie wyrżnięta – uznał Witold Tumanowicz.
– Bardzo chcielibyśmy, żeby w tej sferze były czytelne i jednolite standardy w tej sferze. To pozwalałoby na ujawnienie sytuacji, w której mamy do czynienia z pracą niewolniczą – powiedział Zbigniew Bujak. Natomiast Krzysztof Hetman oznajmił: – Nawet gdybyśmy chcieli to wprowadzić, jest to niemożliwe. Unia Europejska nie ma kompetencji, by narzucić płacę minimalną państwom członkowskim.
W przypadku pytania o kwestię przyjmowania do Polski uchodźców, Marek Woch podał przykład Warszawy, gdzie mieszkał. – To pokazuje, że to dobry kierunek. Mieszka tam wielu Czeczenów czy Wietnamczyków, asymilują się, pracują legalnie i płacą podatki – mówił. Z tą wypowiedzią nie zgodził się Tumanowicz: – Jest ogromny problem z masową imigracją, a rząd PiS nie zrobił z tym nic, pomimo licznych deklaracji – ocenił kandydat Konfederacji.
Uczestnicy debaty mieli też możliwość zadawania sobie pytań nawzajem. Krzysztof Hetman wywołał do odpowiedzi Zbigniewa Bujaka i chcąc wykorzystać fakt, ze lider lubelskiej listy Wiosny nie jest związany z naszym regionem, zapytał go o trzy jego zdaniem najważniejsze inwestycje na Lubelszczyźnie zrealizowane dzięki funduszom unijnym. – O rany! – odparł Bujak, ale po krótkim namyśle wymienił inwestycje w zakresie komunikacji oraz budowy nowych obiektów kulturalnych i sportowych.
Sonda: Gdybyś w wyborach do Parlamentu Europejskiego miał zagłosować na kandydata z 1. miejsca listy, wybierzesz...
>>> Zobacz także: Prawybory z Dziennikiem Wschodnim
Jak oddać ważny głos: prefiks PRAWYBORY.nr kandydata (np. PRAWYBORY.99).
SMS-y wysyłamy na numer 72051. Koszt 2,46 zł z VAT. Głosowanie potrwa do 23 maja 2019 roku do godz. 12:00.