Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
65-latek mając promil alkoholu w organizmie doprowadził do kolizji, wjeżdżając skodą w ogrodzenie posesji w Nałęczowie.
W sobotę wieczorem kierujący skodą wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie uciekł z miejsca kolizji. Policjanci zatrzymali właściciela pojazdu niemal od razu po zgłoszeniu. Był pijany. Badanie wykazało, że miał promil alkoholu w organizmie.
– 65-letni mieszkaniec gminy Nałęczów trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut i został przesłuchany – relacjonuje podkomisarz Ewa Rejn-Kozak, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Za kierowanie samochodem w stanie nietzreźwości oraz spowodowanie kolizji odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2 i wysoka grzywna. Kierowca będzie musiał także zapłacić świadczenie w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
