Jest koncepcja na powstanie Centrum Wysiedleń i Pojednania w Zamościu. Pomysłodawcą jest Joanna Nieścior, absolwentka Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej, która w Ratuszu przedstawiła swoją pracę magisterską dotyczącą budowy centrum.
O powstaniu Centrum Wysiedleń i Pojednania mówi się od 2009 roku. Rozważano gdzie ma powstać i w końcu postanowiono, że będzie to Zamość, a konkretnie zespół poforteczny Bastionu VI.
Opracowania koncepcji zaadaptowania tego miejsca, podjęła się absolwentka Politechniki Śląskiej. W Centrum miałyby znaleźć się dwie sale konferencyjne, sala edukacyjna dla najmłodszych, medioteka oraz bogaty zasób ekspozycji.
Pomysł żyje jednak tylko na papierze, bo na wszystko trzeba mieć odpowiednie fundusze. – Koncepcję trzeba zmaterializować i zrobić projekt budowlany, który będzie zawierał wszystkie szczegóły techniczne, a to wszystko niestety kosztuje. W Zamościu odtwarza się wiele obiektów historycznych. Uważam, że i na Centrum powinny znaleźć się środki – tłumaczy Maria Gmyz.
Fundacja nie jest w stanie zrealizować inwestycji samodzielnie. – Działamy za krótko i jest nas za mało, aby temu podołać. Natomiast nie zapomnimy o centrum i zamierzamy zdobywać przychylne naszym pomysłom osoby i środowiska. Na chwilę obecną inspirujemy młode osoby, a to już jest dużo – podsumowała Maria Gmyz.
Miasto nie mówi nie koncepcji Centrum, ale czeka na konkretne informacje. – Trzeba wiedzieć, co, jak i ile. Żeby wprowadzić wydatki do budżetu, należy mieć projekt i kosztorys. A do tej pory nic takiego nie otrzymaliśmy – skwitował Marcin Zamoyski, prezydent miasta.
Ideą Centrum Wysiedleń i Pojednania w Zamościu jest upamiętnienie bolesnych wydarzeń sprzed 70 lat. W nocy z 27 na 28 listopada 1942 roku Niemcy rozpoczęli akcję wysiedlania ludności polskiej z prawie 30 zamojskich wsi. Wysiedlono około 100 tys. osób, w tym około 30 tys. dzieci. W miejsce Polaków planowano osiedlić 60 tys. niemieckich kolonistów.
W akcji wysiedleńczej przeszkodziło tak zwane powstanie zamojskie i porażka na froncie wschodnim. Niemiecki okupant zdołał osiedlić na Zamojszczyźnie około 12 tys. niemieckich osadników. Akcja trwało do sierpnia 1943 roku.