Biłgorajscy radni obawiają się, że w gronie Honorowych Obywateli Miasta Biłgoraja mogą znaleźć się byli esbecy lub współpracownicy SB. Dlatego kandydaci do tego zaszczytnego tytułu muszą wcześniej pofatygować się do IPN po zaświadczenie, że nie współpracowali z SB.
Burmistrz od ponad roku przekonuje radnych, aby wykreślili z uchwały punkt dotyczący dostarczenia zaświadczenia IPN. Na ostatniej sesji niemal mu się to udało. Za wykreśleniem zapisu głosowało 8 radnych lewicy. Przeciw było jednak 9 rajców prawicowych. - Żądanie zaświadczenia IPN nie są przecież dla nikogo obrazą - dziwi się Mirosław Tujak (ZChN), wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Biłgoraja. - Chodzi o to, aby życiorysy honorowych obywateli miasta były dla wszystkich przejrzyste. - Inicjatywa burmistrza na temat zmian w uchwale była chyba przedwczesna - wtóruje mu radny Zbigniew Ryba. - Niebawem archiwa IPN zostaną otwarte i problem sam zniknie. Krzywdy nikomu nie robimy.
Tytuł "Honorowego Obywatela Miasta Biłgoraja” przyznawany jest od kilku lat. Jest on najwyższym wyrazem uznania Rady Miejskiej. Z wnioskiem o jego nadanie mogą wystąpić radni miejscy, burmistrz oraz organizacje społeczne i stowarzyszenia. Tytuł przyznano już m.in. Franciszkowi Greniukowi, byłemu kanclerzowi Kurii Biskupiej w Zamościu oraz Stefanowi Szmidtowi, znanemu aktorowi i założycielowi Fundacji Kresy 2000, który obecnie jest dyrektorem Biłgorajskiego Centrum Kultury.
Gdy w zeszłym roku biłgorajska rada uchwaliła, że kandydaci do tego zaszczytnego tytułu muszą wystarać się o zaświadczenie z IPN, burmistrz był oburzony. - Honorowymi obywatelami miasta są też burmistrzowie i starostowie partnerskich miast i powiatów - mówi Rosłan. - Nowy regulamin blokuje nadawanie tytułu obcokrajowcom. Bo jak oni mają niby uzyskać zaświadczenie IPN? To jakieś nieporozumienie. Chciałem wystąpić o nadanie tytułu dla pewnego żołnierza AK. Dla takiego człowieka podejrzenie o współpracę z SB byłoby policzkiem. Uchwałę trzeba zmienić.
Na razie się jednak na to nie zanosi. Zapytaliśmy Stefana Schmidta o to, co myśli na ten temat. - Nie będą tego komentować - ucina. - Przyznaję jednak, że zastanawiam się, czy nie zwrócić tego wyróżnienia.
Od roku tytułu "Honorowego Obywatela Miasta Biłgoraja” nie przyznano nikomu. •