Repliki „kałasznikowa”, kamizelki taktyczne, hełmy, nosze i radiotelefon – na zakup wojskowego sprzętu zamojska „mundurówka” dostała od resortu obrony 20 tys. zł.
LO Centrum Szkół Mundurowych Zamość im. Powstania Zamojskiego to jedna z pięciu szkół w województwie, która bierze udział w pilotażowym programie Ministerstwa Obrony Narodowej dla szkół ponadgimnazjalnych prowadzących klasy mundurowe. Na zakup wyposażenia do szkolenia wojskowego szkoła dostała od resortu obrony 20 tys. zł.
– Zakupiliśmy m.in. narzędzia do walki wręcz, repliki ASG popularnego karabinka AKMS-47, kamizelki taktyczne, hełmy, busole, łopatki piechoty, broń pneumatyczną, okulary ochronne, opaski uciskowe, zestawy do udzielania pierwszej pomocy, nosze pachtowe i radiotelefon pozwalający na pracę przy każdej pogodzie – wylicza podkom. Bogdan Łopuszyński, wicedyrektor LO CSM Zamość.
– Teraz młodzież będzie miała zdecydowanie lepsze warunki do szkolenia z taktyki czy podstaw obsługi broni. To na pewno zaprocentuje jeśli ktoś z nich będzie chciał robić karierę w wojsku – mówi Irmina Szady-Czubara, dyrektor zamojskiej „mundurówki”. – W przyszłości planujemy zacieśnić współpracę z 2. Lubelską Brygadą Obrony Terytorialnej, a szczególnie zamojskim 25. batalionem lekkiej piechoty – dodaje.
Dzięki uczestnictwu w programie uczniowie LOCSM Zamość mają dodatkowe zajęcia na terenie jednostki wojskowej (raz w tygodniu). Jeżdżą też na obozy proobronne współorganizowane przez MON.
Po zakończeniu nauki uczniowie wezmą udział w kilkutygodniowym szkoleniu poligonowym zakończonym przysięgą wojskową. Będą też mieli możliwość podjęcia służby wojskowej. Z kolei absolwenci ubiegający się o przyjęcie do Wyższych Szkół Oficerskich będą traktowani preferencyjnie.