Po stromych zniszczonych schodkach rowerzyści z trudem taszczą rowery, a rodzice
wózki. Chcą, by zarządcy parku wreszcie wyremontowali to przejście.
- Tędy wiele osób skraca sobie drogę z Zamkowej na ul. Warszawską. A przy okazji mają przyjemny spacer przez park. Spotykam tu dużo rowerzystów. Denerwują się, kiedy muszą po stromym wejściu targać jednoślady - mówi pani Małgorzata, którą spotkaliśmy przed wejściem do parku. Z tym samym problemem do naszej redakcji przyszedł pan Zbigniew.
- Aż przykro patrzeć na tę bramkę. Zniszczone schody, stromy podjazd, a obok straszy krzywe ogrodzenie i pomazany pomnik. Najwyższa pora coś z tym zrobić - mówi pan Zbigniew.
Jednak żadna instytucja nie czuje się za to miejsce odpowiedzialna. Rudolf Somerlik, dyrektor gabinetu bialskiego prezydenta, twierdzi, że za te schody odpowiedzialny jest dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury. Ale według Janusza Izbickiego, dyrektora MOK, ten teren należy do Urzędu Miasta.
- Już dwukrotnie chciałem nasypać tam piachu i ułożyć kamienie. Jednak konserwator nie wyraził na to zgody. Trzeba skruszyć serce konserwatora i w dwa dni zrobimy te schodki - zapewnia Izbicki.
Konserwator Janusz Maraśkiewicz nie zamierza jednak iść na kompromis. - Nie jest to ciąg komunikacyjny, a tylko przypadkowe wejście - mówi Maraśkiewicz. - W czwartek po raz kolejny omawialiśmy zmiany układu komunikacyjnego w parku.
Chcemy zamknąć wejście od ulicy Narutowicza i boczny dojazd od strony Warszawskiej. Na wniosek strażaków stworzymy drogę pożarową od zachodu. Taki układ jest konieczny dla odtworzenia ogrodu włoskiego w naszym parku - tłumaczy.
Projekt przebudowy tego terenu dotyczy nie tylko rewitalizacji rezydencji Radziwiłłów w Białej Podlaskiej. W planach jest też stworzenie Europejskiego Centrum Ikon. Jego wartość to 17 mln zł.
- Planujemy prace konserwatorskie i restauratorskie we wszystkich zabytkowych budynkach, które tworzą zespół zamkowy Radziwiłłów. Chcemy też uporządkować zieleń i ścieżki. Poza tym, konserwacji doczeka się liczna kolekcja ikon w muzeum, a dzieci i młodzież dostaną do dyspozycji multimedialną bibliotekę - zapowiada Maciej Buczyński, naczelnik Wydziału Strategii i Rozwoju.