Ośrodek Sportu i Rekreacji nie chce już więcej płacić kosmicznych rachunków za ogrzewanie zimą hali sportowej. Obiekt z lat 70. ub. wieku zostanie zburzony. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na wyburzenie starej hali przy ul. Królowej Jadwigi. Firma, która to zrobi, będzie mogła zabrać materiały pozostałe po rozbiórce.
Na dodatek budynek jest w złym stanie sanitarnym, a remont byłby zbyt drogi. – Mamy wyliczenia i kosztorysy porównawcze, z których jasno wynika, że bardziej opłacałoby się postawić nową halę niż remontować tę – mówi dyrektor. Poza tym duża część obiektu nie jest używana. Odbywają się tu jeszcze treningi boksu, zapasów i dżudo, ale wkrótce sportowcy będą musieli się przenieść. – Nie będzie z tym problemu, jest sporo miejsc do treningu – mówi Lizut.
Ośrodek Sportu i Rekreacji ma już gotowe plany dotyczące budowy nowej hali. Problemem może być jednak brak pieniędzy. – Będziemy musieli pomyśleć czy nie zmienić projektu. Zamiast hali gier byłaby sala dla sportów walki. Zmniejszylibyśmy w ten sposób koszty – mówi dyrektor.
Na razie OSiR wystąpił do ministerstwa sportu o dofinansowanie remontu bieżni. Będzie miała nową nawierzchnię, a jeśli się uda, to OSiR kupi także wiatę dla sędziów, która stanie obok. Koszt to 1,5 mln zł, z czego ministerstwo miałoby dołożyć połowę.