Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

15 listopada 2010 r.
21:08
Edytuj ten wpis

"Moja żona nie żyje. Przez zaniedbania lekarzy".

Czy ordynator oddziału chirurgii biłgorajskiego szpitala dopuścił się zaniedbań, które doprowadziły do śmierci 44-letniej pacjentki? Sprawdza to lubelska prokuratura.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Moja żona zmarła śmiercią głodową – mówi zrozpaczony Leszek Furlepa. I obwinia za to ordynatora biłgorajskiego szpitala. – Dopiero po półtora miesiąca zgodził się przewieźć ją na konsultację do SPSK 1 przy ul. Staszica w Lublinie. Była już wtedy wycieńczona i zmarła w lubelskim szpitalu. Nie zostawię tak tej sprawy. Zawiadomiłem prokuraturę – dodaje.

Zofia Furlepa 20 czerwca ucierpiała w wypadku samochodowym. Z poważnie uszkodzonym kręgiem rdzeniowym i paraliżem wszystkich kończyn trafiła na oddział chirurgii szpitala w Tomaszowie Lubelskim. Przebywała tam do 17 sierpnia. Kobiety nie przyjął żaden specjalistyczny ośrodek zajmujący się leczeniem urazów kręgosłupa. Powód? Brak miejsc.

– Przez ten czas w Tomaszowie nie wykonano żadnego zabiegu związanego z kręgosłupem – twierdzi pełnomocnik rodziny Agnieszka Nowacka z Europejskiego Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Warszawie. – W tym czasie u pani Zofii doszło do martwicy rdzenia kręgowego.

W szpitalu w Tomaszowie przeprowadzono gastrostomię, by kobieta mogła być karmiona pozajelitowo. Dr Bernard Żaroffe, ordynator chirurgii tamtejszego szpitala, tłumaczy: - Wykonaliśmy niezbędne zabiegi diagnostyczne, terapeutyczne i rehabilitacyjne. Wystąpiły jednak problemy związane z umieszczeniem pacjentki w specjalistycznym ośrodku.

Z Tomaszowa pacjentkę odesłano do szpitala w Zamościu na rehabilitację. Okazało się, że rana po zabiegu gastrostomii nie chce się goić. Ostatecznie, pani Zofia trafiła na oddział chirurgii w Biłgoraju. – Tam lekarze ją zaniedbali. W nieprawidłowych godzinach podawali kroplówki. Dostała anemii – mówi A. Nowacka. – Dopiero po naszych naciskach 15 października trafiła do SPSK 1 w Lublinie. Zmarła po dwóch tygodniach.

Wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały, że bezpośrednią przyczyną zgonu było zapalenie płuc.  W sprawie jest jednak wiele niewiadomych. Dlatego wyniki sekcji mają zaopiniować też inni specjaliści – dodaje Nowacka.

Cezary Mirosław, ordynator oddziału chirurgii szpitala w Biłgoraju, odpiera zarzuty: Są sytuacje, w których medycyna jest bezradna. Karmiliśmy pacjentkę prawidłowo. Nie powiodły się jednak próby zasklepienia przetoki po zabiegu gastrostomii. Soki trawienne z żołądka spowodowały stan zapalny skóry. Doszło do urosepsy. Skierowaliśmy kobietę do lubelskiego szpitala ze względu na agresywne zachowania rodziny i postronnych osób.

Lekarze z SPSK 1 nie chcą komentować sprawy.

Sprawę wyjaśnia prokuratura. – Rodzina złożyła już zawiadomienie. Czekamy na pełną dokumentację lekarską, przesłuchamy kolejne osoby – zapowiada prokurator Marek Zych, szef Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ.


Pozostałe informacje

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

Fryderyk Janaszek zapewnia, że jego zespół do końca sezonu będzie walczyć o miejsce w barażach

Górnik Łęczna spróbuje podtrzymać dobrą passę w Opolu

Górnik Łęczna w niedzielę powalczy o szóstą wygraną z rzędu. Tym razem zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Odrą Opole, która w tym tygodniu „odczarowała” swój nowy stadion. Zawody rozpoczną się o godz. 12.

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Po słonecznym dniu czeka nas chłodna noc. Nie jest to dobra informacja dla rolników i ogrodników.

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach
Zapowiedź

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach

Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku we współpracy z Instytutem Adama Mickiewicza w Warszawie serdecznie zapraszają mieszkańców na niezwykłe widowisko "Iskry Niepodległej", które odbędzie się w dniach 6–8 maja 2025 roku na Placu Konstytucji 3 Maja. Wydarzenie wpisuje się w tegoroczne obchody Święta Narodowego Trzeciego Maja.

Zdjęcie ilustracyjne

Wyszedł drzwiami, wrócił oknem, a pieniądze zniknęły

Bialscy policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej, podejrzanego o włamanie do mieszkania swojego znajomego. Mężczyzna, który początkowo uczestniczył w spotkaniu towarzyskim, po kłótni z gospodarzem opuścił mieszkanie, by chwilę później powrócić – tym razem wchodząc przez okno.

Padwa zmierzy się z niewygodnym rywalem

Padwa Zamość w niedzielę podejmie Nielbę Wągrowiec

W spotkaniu 23. kolejki KPR Padwa Zamość zagra z Nielbą Wągrowiec. Początek niedzielnego meczu o godzinie 17.

Zdjęcie ilustracyjne
ZDJĘCIA

66-latka z gminy Jabłoń padła ofiarą internetowych oszustów. Napisała do niej "znajoma"

Kobieta, działając pod wpływem emocji i uśpionej czujności, uwierzyła w fałszywą wiadomość o rzekomej wygranej w konkursie znanej sieci handlowej. Poniżej publikujemy zapis jej rozmowy z oszustami.

Zdjęcie ilustracyjne

Rosyjski śmigłowiec nad polskim Bałtykiem

Do incydentu doszło wczoraj wieczorem. Zdaniem DORSZ Rosja testuje w ten sposób gotowość naszych systemów obrony powietrznej.

Prypeć, miasto położone nieopodal elektrowni, zostało ewakuowane dzień po wybuchu. Miasto opuściło około 50 000 mieszkańców

39 lat od katastrofy w Czarnobylu

Mija 39 lat od katastrofy w Czarnobylu; dziś Ukraina oddaje hołd bohaterom, przypominając, że rosyjska agresja i ataki na obiekty jądrowe nadal zagrażają światu, a walka o bezpieczeństwo trwa - przekazał w sobotę szef Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) Ukrainy Andrij Danyk.

Szalone życie w El Cubano
Foto
galeria

Szalone życie w El Cubano

"Livin la vida loca" (Żyjąc szalonym życiem) to nie tylko tytuł popularnej piosenki Ricky'ego Martina, ale także nazwa popularnego cyklu imprez, odbywających się co tydzień w lubelskim klubie El Cubano, w trakcie których Lublin szaleje na całego. Jeśli chcecie wiedzieć, co się działo na ostatniej imprezie w El Cubano, to obejrzyjcie naszą fotogalerię.

Trener Motoru Lublin: Naszą rolą jest utrzymać czołowych piłkarzy

Trener Motoru Lublin: Naszą rolą jest utrzymać czołowych piłkarzy

Motor Lublin cały czas prowadzi rozmowy z zawodnikami na temat pozostania w klubie. Ostatnio portal weszlo.com informował za to, że Widzew Łódź jest zainteresowany sprowadzeniem Samuela Mraza.

zdjęcie ilustracyjne

Miasto uspokaja. Podatek od psa nie wróci, ale właściciele muszą pamiętać o swoich obowiązkach

W Lublinie nie wróci opłata od posiadania psów – zapewnia Ratusz. Urzędnicy przypominają jednak, że właściciele czworonogów mają obowiązki, z których wielu nie zdaje sobie sprawy.

Ponad 3 lata znęcał się nad rodziną. Teraz posiedzi w areszcie

Ponad 3 lata znęcał się nad rodziną. Teraz posiedzi w areszcie

Na pewno najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 28-letni mężczyzna, który od lat gotował horror w swojej rodzinie. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Górnik Łęczna myśli już o kolejnym sezonie. Kapitan i trzech jego kolegów z nowymi kontraktami

Górnik Łęczna myśli już o kolejnym sezonie. Kapitan i trzech jego kolegów z nowymi kontraktami

Dobre wieści dla kibiców Górnika Łęczna. W piątek zielono-czarni poinformowali o tym, że przedłużyli umowy z czterema swoimi zawodnikami w tym z kapitanem – Adamem Deją

Pogrzeb papieża Franciszka. Tłumy wiernych na placu Świętego Piotra
AKTUALIZACJA

Pogrzeb papieża Franciszka. Tłumy wiernych na placu Świętego Piotra

W szybkim tempie zapełnił się plac Świętego Piotra, gdzie o godzinie 10.00 rozpoczęła się msza pogrzebowa papieża Franciszka. Plac został otwarty około godziny 5.30 i już wtedy miejsca zajęli pierwsi wierni. W uroczystościach uczestniczy m.in. prezydent Andrzej Duda z małżonką.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium