Ponad 200 uczniów ze szkoły podstawowej w miejscowości Skierbieszów w powiecie zamojskim dostało antybiotyki, po tym jak podczas wycieczki w Zakopanem zmarła ich nauczycielka
Sprawę opisuje Tygodnik Zamojski. Podczas niedawnej wycieczki szóstych i siódmych klas ze szkoły w Skierbieszowie do Zakopanego niespodziewanie zmarła 58-letnia nauczycielka.
Kobieta poczuła się gorzej podczas wyprawy w góry. W poważnym stanie trafiła do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się jej uratować. Zmarła 16 maja.
Badania krwi wykazały, że 58-latka miała posocznicę meningokową, czyli sepsę. W takim przypadku, wszystkim osobom, które miały kontakt z nauczycielką, konieczne było podanie antybiotyków. Dostali je także pracownicy pensjonatu w Zakopanem, w sumie około 300 osób.
Przerażeni rodzice dopytywali, czy ich dzieci są bezpieczne. W czwartek po powrocie z wycieczki nie puścili dzieci do szkoły. Żeby uspokoić sytację zorganizowano spotkanie z pracownikami sanepidu i nauczycielami, na którym rodzice zostali uspokojeni i poinformowani, że sytuacja została szybko opanowana.
Pogrzeb pani Jadwigi odbył się 20 maja. Żegnały ją tłumy.
>>> Zobacz także: Bicie, kopanie, gryzienie to w klasie codzienność. Tylko, że agresor wcale nie jest złym dzieckiem