Niech popracuje chociaż do końca roku. Niech skończy to, co zaczął - takimi argumentami biłgorajscy radni powiatowi próbują skłonić komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej do zmiany decyzji o zdymisjonowaniu Mieczysława Skury. Zainteresowany także odwołał się już od tego postanowienia.
Jej propozycja doprowadziła do dyskusji, podczas której kierowanie się kluczem przynależności partyjnej zarzucono staroście biłgorajskiemu. Stanisławowi Schodzińskiemu pozytywnie zaopiniował bowiem propozycję zdymisjonowania Skury. - Ludzie, którzy w poprzedniej kadencji konstruowali polityczny układ stanowisk, pouczają nas wszystkich o solidarności - oburzył się Stanisław Schodziński. Po czym ze szczegółami przypomniał, na jakich zasadach dzieliła stanowiska rządząca wówczas w powiecie biłgorajskim koalicja PSL-SLD. Zapewnił jednocześnie, że on sam od czterech lat żadnego urzędnika nie zapytał o partyjną przynależność, a odwołanie Skury nie było jego pomysłem. - Nie wniosłem po prostu zastrzeżeń do suwerennej decyzji komendanta wojewódzkiego, tym bardziej, że oświadczono mi, iż komendant Skura odchodzi na emeryturę - tłumaczył się Schodziński.
Ostatecznie, stosunkiem głosów 11 za, 10 przeciw i przy jednym wstrzymujący się radni powiatowi poparli prośbę o pozostawienie Skury na dotychczasowym stanowisku do końca roku. Wniosek w tej sprawie ma trafić na biurko komendanta wojewódzkiego i głównego PSP oraz starosty biłgorajskiego. Jaki będzie efekt?- Na jakiekolwiek decyzje jest jeszcze za wcześnie. Komendant wojewódzki weźmie wszystkie te pisma pod uwagę i w odpowiednim czasie zajmie stanowisko w tej sprawie - odpowiada Aneta Wożakowska-Kawska, rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP w Lublinie.
Julia Okoń
Strażackie czystki
Mieczysław Skura nie jest jedynym komendantem powiatowym straży pożarnej, który ostatnio został zdymisjonowany. Ze stanowiskiem rozstał się także Piotr Kierepka, szef strażaków w Hrubieszowie. W tym przypadku decyzja komendanta wojewódzkiego również została zaakceptowana przez starostę. Komendancki stołek w Hrubieszowie został już obsadzony. Miejsce Kierpeki zajął młodszy brygadier Marek Kołodziej.