Oszust podający się za policjanta, próbował oszukać mieszkankę Zamościa. Kobieta nie uwierzyła w legendę o rzekomej policyjnej akcji. Natychmiast poinformowała komendę.
Na numer stacjonarny 75-letniej mieszkanki Zamościa zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Komendy Głównej Policji. Przedstawił historię, że policjanci wdrożyli procedurę dotyczącą zgromadzonych przez rozmówczynię oszczędności.
Dodał, że za chwilę w jej mieszkaniu pojawi się policjant i opowie o szczegółach akcji oraz przekaże informacje m.in. o tym żeby udać się do banku. Ale 75-latka zaczęła podejrzewać, że rozmówca chce ją oszukać. Zadała mężczyźnie szczegółowe pytania na temat rzekomych policyjnych działań. Oszust zrozumiał, że kobieta nie da się oszukać i przerwała rozmowę.
Mieszkanka Zamościa o nietypowym telefonie natychmiast powiadomiła policjantów.