Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

29 lipca 2024 r.
10:41

Pod Grunwaldem wystarcza 60 ha, a w Komarowie - Osadzie chcą 500 hektarów!

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 A A
Atmosfera podczas konsultacji społecznych była gorąca. Zgromadzeni mieszkańcy gminy wyrazili swój sprzeciw wobec planów objęcia konserwatorską ochroną ich ziemi.
Atmosfera podczas konsultacji społecznych była gorąca. Zgromadzeni mieszkańcy gminy wyrazili swój sprzeciw wobec planów objęcia konserwatorską ochroną ich ziemi. (fot. UG Komarów-Osada)

Nasza ziemia, nasze decyzje. Nasza pola, nasza własność. Nie ograniczajcie nas. Precz z parkiem krajobrazowym – z takimi m.in. hasłami na transparentach mieszkańcy gminy Komarów-Osada przyszli na konsultacje w ramach postępowania w sprawie wpisu do rejestru zabytków krajobrazu kulturowego pola bitwy pod Komarowem z 31 sierpnia 1920 roku. Chodzi o obszar blisko 500 hektarów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Spotkanie w Wolicy Śniatyckiej zorganizowane zostało przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Konsultacje to jeden z elementów postępowania administracyjnego, które wszczęto kilka miesięcy temu na wniosek Stowarzyszenia „Bitwa pod Komarowem”.

Wśród miejscowych ten pomysł wywołał wiele obaw i niezadowolenia. Ludzie boją się, że gdyby park krajobrazowy powstał, mieliby ograniczone możliwości działań i inwestowania na swoich gruntach.

Poza miejscowymi w konsultacjach z konserwatorem zabytków brali udział również parlamentarzyści (fot. UG Komarów-Osada)

Wójt: Pamięć trwa, ochrona niepotrzebna

Tego samego zdania jest Wiesława Sieńkowska, która wójtem w Komarowie Osadzie jest od 1999 roku. Inicjatywę członków stowarzyszenia uważa za zupełnie niepotrzebną. Jej zdaniem, wpisanie do rejestru zabytków krajobrazu kulturowego obszaru o powierzchni blisko 500 hektarów nie wniesie niczego do upamiętnienia i kultywowania pamięci o bitwie z 1920 roku. Może jedynie skomplikować życie prywatnym właścicielom gruntów, ale też samorządowi, bo gminne posesje czy drogi również w tym obszarze by się znalazły.

– Pamięć o bitwie jest dla naszych mieszkańców bardzo ważna. I była kultywowana również wtedy, kiedy nawet jeszcze głośno o tym mówić nie można było – podkreśla Sieńkowska.

Przypomina, że to z inicjatywy miejscowej ludności powstało miejsce pamięci w Wolicy Śniatyckiej. Zlokalizowano je dokładnie tam, gdzie jeszcze przed II wojną światową w rocznicę bitwy spotykali się ułani i żołnierze.

– Palili ogniska i śpiewali pieśni swoim kolegom poległym w bitwie. I właśnie tam nasi mieszkańcy w roku 1995 usypali kopiec – przypomina wójt Komarowa-Osady.

Podkreśla przy tym, że to na jej wniosek to miejsce zostało w 2006 roku wpisane do rejestru zabytków. A później, z tej samej inicjatywy w rejestrze znalazła się symboliczna mogiła żołnierzy poległych pod Komarowem i fragment pola, natomiast w kolejnych latach również przedpola bitwy.

– Samorząd od 34 lat co roku organizuje uroczystości przypominające o bitwie i cały czas w miejscu wskazanym przez ułanów – mówi Wiesława Sieńkowska.

Jej zdaniem objęcie ochroną konserwatorską potężnego obszaru ziemi nie wyjdzie nikomu na dobre. – Przede wszystkim ograniczy ludziom prawo własności. O zgodę na jakąkolwiek inwestycję trzeba będzie prosić konserwatora, co przecież wydłuży procedury, o ile nie okaże się, że w ogóle powstrzyma planowane działania – argumentuje pani wójt. Dlatego w pełni rozumie i popiera protesty mieszkańców.

Gmina od ponad 30 lat organizuje uroczystości upamiętniające bitwę. Odbywają się w miejscu pamięci wpisanym do rejestru zabytków, ale kwiaty składane są również na grobach żołnierzy nie tylko walczących pod Komarowem w 1920, również tych z czasów Powstania Styczniowego oraz poległych na frontach I i II wojny światowej (fot. UG KOmarów-Osada/Archiwum)

Prezes : To będzie z korzyścią dla wszystkich

– Wszystkie emocje mieszkańców wynikają z braku świadomości. Moim zdaniem samorząd powinien je raczej łagodzić, a nie eksalować, a to robi pani wójt. Dajmy spokojnie pracować specjalistom z Narodowego Instytutu Dziedzictwa oraz Urzędu Ochrony Zabytków – mówi Tomasz Dudek, prezes stowarzyszenia, który na początku tego roku złożył wraz z Robertem Kowalskim wniosek u konserwatora o objęcie ochroną działek położonych w obrębie wsi Wolica Śniatycka i Antoniówka (gm. Komarów-Osada), a także Kolonii Cześniki w gm. Sitnie.

Przyznaje, że w dokumentach ujęto fragment rozległy, ale stanowiący tylko część całego terenu, na którym w sierpniu 1920 Polacy starli się z Rosjanami. – Poza tym wybraliśmy działki, które od czasu bitwy zostały najmniej zmienione krajobrazowo. To głównie pola, grunty orne. To także działki, na których ochrona konserwatorska, ze względu na ich charakter będzie potencjalnie najmniej uciążliwa – argumentuje Dudek.

Dodaje, że jeśli postępowanie zakończy się po myśli stowarzyszenia, ludzie nadal będą tu mogli uprawiać ziemię i prowadzić działalność jak dotąd. Także np. prowadzić budowy zgodne z planem zagospodarowania przestrzennego.

– Nam chodziło o to, by to wyjątkowo ważne w historii miejsce uchronić przed inwestycjami wielkogabarytowymi, zakłócającymi krajobraz, przed stawianiem np. wiatraków czy chlewni. Tak naprawdę tego rodzaju zapisy będą też korzystne dla mieszkańców, bo będą mieli gwarancję życia w terenie cichym i spokojnym, jak dotąd – przekonuje.

Ale czy to wpłynie jakoś na kultywowanie pamięci historycznej, skoro zabytki związane z historią 1920 roku już w gminie są, a od dwóch lat na polu w Wolicy Śniatyckiej stoi monumentalny pomnik Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej?

To tak jakby pytać czy potrzebne było obejmowanie ochroną 60 ha pola Bitwy pod Grunwaldem. To oczywiście mniejszy obszar, ale zupełnie wyłączony z użytkowania. W naszym wniosku nie ma o czymś takim mowy – podkreśla Dudek.

Na ostateczne decyzje w tej sprawie przyjdzie jeszcze na pewno długo poczekać. WUOKZ do ich podjęcia potrzebuje czasu i wnikliwego poznania analiz prowadzonych m.in. przez NID.

Wielka bitwa i dwie uroczystości

Niezależnie od całej sytuacji, w tym roku, jak zawsze pod koniec sierpnia w Wolicy Śnaityckiej znów odbędą się uroczystości w rocznicę Bitwy pod Komarowem, największej bitwy konnicy w wojnie polsko-bolszewickiej.

31 sierpnia 1920 roku 1. Dywizja Jazdy dowodzona przez pułkownika Juliusza Rómmla odniosła zwycięstwo nad sowiecką Armią Konną Siemiona Budionnego. Polacy triumfowali, mimo że było ich zdecydowanie mniej – tylko 1,5 tysiąca żołnierzy. Z kolei po przeciwnej stronie do boju stanęło ponad 6 tysięcy wojskowych. To zwycięstwo zaważyło na całych losach polsko-bolszewickiej wojny.

Stowarzyszenie „Bitwa pod Komarowem”, które formalnie działa od 2007 roku na początku współorganizowało obchody upamiętniające te zdarzenia wspólnie z gminą, ale w 2015 roku doszło do nieporozumień i w efekcie od tamtej pory odbywają się niezależnie od siebie dwie uroczystości. Jedne z inicjatywy gminy, drugie przygotowywane przez stowarzyszenie.

Od dwóch lat stowarzyszenie organizuje rocznicowe uroczystości w rejonie Pomnika Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej wzniesionego na polu Tomasz Dudka. Monument kosztował ponad 4 mln zł. Został sfinansowany głównie dzięki zbiórce publicznej, ale również przy wsparciu wielu rządowych instytucji (fot. Piotr Michalski/Archiwum)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium