Jeden z nich miał 2 promile, drugi prawie 3. Dziś robotnicy zostaną przesłuchani. Obydwu grozi kara aresztu lub grzywna.
Kierownik firmy polecił pijanym pracownikom natychmiast opuścić miejsce pracy. Dziś budowlańcy zostaną przesłuchani, wkrótce staną przed sądem grodzkim. Za pracę w stanie nietrzeźwości grozi kara aresztu lub grzywny.