Zamojska prokuratura oskarżyła czterech poborców z Urzędu Skarbowego w Krasnymstawie. Zarzuca im fałszerstwa protokołów z licytacji.
Prokuratura zainteresowała się ich pracą po tym, jak wyszło na jaw, że jeden z poborców nie wpłacał do kasy urzędu gotówki, którą dostał od dłużników. Śledczy obliczyli, że mężczyzna zatrzymał dla siebie ok. 20 tys. zł.
Okazało się, że nieprawdziwe informacje zawierają protokoły z licytacji, które sporządzali krasnostawscy poborcy. Prokuratura oskarżyła ich o poświadczenie nieprawdy.
– W protokołach były wskazane osoby, które w rzeczywistości nie nabyły licytowanych ruchomości – mówi Romuald Sitarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Niektórzy z oskarżonych nie pracują już w US w Krasnymstawie.