Prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 59-letni kierowca audi, który potrącił dziecko na rowerze i uciekł z miejsca wypadku.
Dwóch chłopców wracało do domu ze szkoły na rowerach. W tym samych kierunku jechał kierowca audi, który na zakręcie najechał na jednego z chłopców.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. - Funkcjonariusze szybko ustalili pojazd i jego kierowcę. Okazał się nim 59-letni mieszkaniec gminy Tereszpol, który krótko po zdarzeniu został zatrzymany w sąsiedniej miejscowości - mówi Milena Wardach z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości, i jak się okazało, w wydychanym powietrzu miał prawie 2,5 promila alkoholu. Mężczyźnie pobrano również krew do badań, co pozwoli ustalić czy w chwili potrącenia dziecka, był nietrzeźwy.
12-latek został przetransportowany śmigłowcem do Szpitala Dziecięcego w Lublinie. - Na szczęście skończyło się tylko na potłuczeniach - mówi Wardach.
Teraz kierowca audi trafi przed sąd. Po otrzymaniu wyników badania krwi, 59-latkowi zostanie przedstawiony zarzut.