Do najtragiczniejszego wypadku doszło w Suścu, gdzie zginął 28-letni kierowca motocykla. Więcej szczęścia miał 37-letni motocyklista, który w Tyszowcach zakończył jazdę na przydrożnym drzewie. W świąteczny weekend policja z Zamojszczyzny odnotowała rekordową liczbę wypadków.
Ze stłuczeniem mózgu odwieziono do szpitala 18-latka z gminy Księżpol, który przewrócił się na jezdni podczas jazdy motorowerem. Do zdarzenia doszło w Korchowie. Od poszkodowanego pobrano krew do badań.
W Zadnodze pod Krynicami 52-latek rowerzysta z gminy Krasnobród wyjechał rowerem z posesji wprost pod volkswagena golfa, którym jechał 21-letni mieszkaniec gminy Krynice. Rowerzysta trafił do szpitala z urazem głowy i ogólnymi potłuczeniami. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu.
Na drzewie w Łaszczowie zakończył jazdę audi 21-latek z gminy Hrubieszów. Do szpitala z ogólnymi potłuczeniami trafił oprócz kierowcy 20-letni pasażer samochodu. 35-letni mieszkaniec gminy Tarnawatka zatrzymał się autem dopiero na betonowym przepuście. Odwieziono go do szpitala z rozległymi potłuczeniami. Mężczyzna miał 2,1 promila. Do wypadku doszło w Hucie Tarnawackiej.
W niedalekim Suminie kierująca chryslerem 33-letnia mieszkanka Lublina uderzyła podczas wyprzedzania w skręcającego w lewo fiata punto. Kierowca punto i pasażer doznali ogólnych obrażeń.
– Kobieta podnosiła, że kierowca fiata nie zasygnalizował zamiaru skrętu w lewo, ale ona nie miała prawa wyprzedzać go na skrzyżowaniu i to na podwójnej ciągłej linii – informuje Jerzy Borek z tomaszowskiej policji.
56-letniej mieszkanka gminy Werbkowice nie zauważyła siedzącego na jezdni mężczyzny i najechała na pieszego Kia podczas wymijania z renaultem. Kobieta była trzeźwa. Od 49-latka bez stałego miejsca zamieszkania pobrano krew do badań, bo nie mógł dmuchać w alkomat. Do szpitala odwieziono go ze złamanymi żebrami i podejrzeniem przebicia płuca. Do wypadku doszło w Alojzowie.
Przy ul. Ordynackiej w podzamojskiej Skokówce kierujący fordem mondeo 52-letni mieszkaniec gminy Krasnobród zderzył się podczas wyprzedzania ze skręcającym z lewo oplem astra, a ten ostatni samochód uderzył w zaparkowane audi. Zarówno 52-latek, jak i siedząca za kierownicą opla 41-latka z gminy Łabunie byli trzeźwi.
Obrażeń doznali pasażerowie opla. – Poszkodowani 47-latka i dwulatek trafili do szpitala z urazami głowy, a 22-latka z urazem ręki – informuje Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
W Nawozie podróżujący volkswagenem jetta pijany 25-latek z gminy Nielisz (0,66 promila) podczas skręcania w lewo nie zauważył, że wyprzedza go inny samochód. Kierująca peugeotem 48-latka była trzeźwa. Do szpitala odwieziono pasażerów peugeota w wieku 76 i 79 lat.
Kierujący fiatem seicento 54-latek z Zamościa przeholował z prędkością i na prostym odcinku drogi najechał na tył peugeota, którym podróżował 33-latek z gminy Miączyn. Do szpitala odwieziono z urazem głowy 5-letniego pasażera seicento. Do wypadku doszło w Jarosławcu.