Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prace renowacyjne w unikatowej, XVII-wiecznej synagodze w Szczebrzeszynie dobiegają końca. Miejscowi urzędnicy wystarali się o unijne dofinansowanie na ten cel. W sumie na remonty poszło ok. 3 mln zł.
Odnowiono m.in. elewację budynku, wymieniono instalację elektryczną, wodno-kanalizacyjną oraz centralnego ogrzewania. W głównej sali powstała scena teatralna z kotarami i oświetleniem.
Teren wokół synagogi zostanie drobiazgowo uporządkowany. Synagogę będzie można oglądać także w nocy. Budynek będzie dyskretnie podświetlony specjalnymi reflektorami.
– Mam nadzieję, że prace renowacyjne zakończą się jeszcze pod koniec kwietnia, najpóźniej w maju – mówi Sławomir Kalita, dyrektor Domu Kultury w Szczebrzeszynie. – Wtedy będziemy mogli pomyśleć o naszej przeprowadzce.
Przed remontami w synagodze działał szczebrzeski Dom Kultury. Zajęcia nie zostały jednak zawieszone.
Teraz odbywają się w tzw. budynku harcówki przy ul. Sądowej. Gdy skończy się renowacja, ta instytucja wróci do swojej dawnej siedziby.
Teren wokół synagogi zostanie drobiazgowo uporządkowany. Synagogę będzie można oglądać także w nocy. Budynek będzie dyskretnie podświetlony specjalnymi reflektorami.
– Mam nadzieję, że prace renowacyjne zakończą się jeszcze pod koniec kwietnia, najpóźniej w maju – mówi Sławomir Kalita, dyrektor Domu Kultury w Szczebrzeszynie. – Wtedy będziemy mogli pomyśleć o naszej przeprowadzce.
Przed remontami w synagodze działał szczebrzeski Dom Kultury. Zajęcia nie zostały jednak zawieszone.
Teraz odbywają się w tzw. budynku harcówki przy ul. Sądowej. Gdy skończy się renowacja, ta instytucja wróci do swojej dawnej siedziby.
