Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Osierocone rodzeństwo Wasiów z podhrubieszowskiego Gródka zwraca się z prośbą do ludzi dobrej woli o pomoc w wykonaniu ostatniego kroku w drodze do ich nowego domu.
Dom wartości 190 tys. złotych został zakupiony za pieniądze pochodzące od darczyńców. Wymaga jednak ocieplenia i remontu. Materiały budowlane, m.in. rynny i styropian, dostarczają firmy, poszukiwani są jednak ludzie dobrej woli, którzy poświęciliby nieodpłatnie czas, umiejętności i pracę na pomoc przy remoncie.
– Szukamy osób gotowych poświęcić choćby kilka godzin na pomoc przy pracach remontowych i wykończeniowych – apeluje Tomasz Wilgos, koordynator prac, budowlaniec, a zarazem sąsiad rodzeństwa Wasiów.
Przypomnijmy, że sześcioro rodzeństwa w wieku od 10 do 22 lat najpierw straciło ojca, a na początku roku zmarła im matka.
Rodzeństwu udało się uniknąć rozdzielenia i skierowania do domów dziecka. O przyznanie opieki nad młodszym rodzeństwem wystąpiła do sądu najstarsza siostra. Jednak opieka jest warunkowa. Oznacza to, że nad rodziną mają nadzór gminni pracownicy socjalni i kurator.
Rodzeństwo żyło jednak w fatalnych warunkach: ich mały, drewniany dom się rozpadał. Zaapelowali o pomoc, która ruszyła z całej Polski, a nawet z zagranicy.
Na konto utworzone przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Hrubieszowie zaczęły trafiać pieniądze. W sumie zgromadzono ok. 190 tys. złotych, za które gmina kupiła znajdujący się nieopodal dom, który wymaga jednak remontu.
Budowlańcy chcą przed zimą wyremontować dach i docieplić ściany. Wszyscy chętni do udzielenia pomocy proszeni są o kontakt z panem Tomaszem, tel. 723 305 966.
– Szukamy osób gotowych poświęcić choćby kilka godzin na pomoc przy pracach remontowych i wykończeniowych – apeluje Tomasz Wilgos, koordynator prac, budowlaniec, a zarazem sąsiad rodzeństwa Wasiów.
Przypomnijmy, że sześcioro rodzeństwa w wieku od 10 do 22 lat najpierw straciło ojca, a na początku roku zmarła im matka.
Rodzeństwu udało się uniknąć rozdzielenia i skierowania do domów dziecka. O przyznanie opieki nad młodszym rodzeństwem wystąpiła do sądu najstarsza siostra. Jednak opieka jest warunkowa. Oznacza to, że nad rodziną mają nadzór gminni pracownicy socjalni i kurator.
Rodzeństwo żyło jednak w fatalnych warunkach: ich mały, drewniany dom się rozpadał. Zaapelowali o pomoc, która ruszyła z całej Polski, a nawet z zagranicy.
Na konto utworzone przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Hrubieszowie zaczęły trafiać pieniądze. W sumie zgromadzono ok. 190 tys. złotych, za które gmina kupiła znajdujący się nieopodal dom, który wymaga jednak remontu.
Budowlańcy chcą przed zimą wyremontować dach i docieplić ściany. Wszyscy chętni do udzielenia pomocy proszeni są o kontakt z panem Tomaszem, tel. 723 305 966.
