W Zamościu 26-latek z poważnymi ranami brzucha, uda i łopatki trafił do szpitala. To efekt sprzeczki do której doszło podczas wspólnego grillowania.
Dyspozytor pogotowia powiadomił policjantów o udzielaniu pomocy rannemu mężczyźnie. 26-latek miał poważne rany brzucha, uda i łopatki. Karetka odwiozła go do szpitala.
Jak ustalili policjanci młodzieniec wspólnie ze znajomymi był na imprezie grillowej. W jej trakcie pomiędzy nim, a jego 26-letnim kolegą doszło do sprzeczki.
- Podczas szarpaniny, która wywiązała się między rówieśnikami, 26-latek kilkakrotnie ranił nożem swojego kolegę. Uczestnicy imprezy wezwali pogotowie, które zajęło się rannym mężczyzną - mówi Joanna Kopeć z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Policjanci zatrzymali napastnika. 26-latek przebywa w policyjnym areszcie. Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Niebawem podejrzany trafi do prokuratury.
- W zależności od okoliczności może odpowiadać za pobicie przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, a nawet za usiłowanie zabójstwa - tłumaczy Kopeć.