Po tych schodkach przeszły tysiące mieszkańców gminy. Jednak dopiero Tomasz Gaudnik, miejscowy regionalista oraz właściciel portalu Szczebrzeszyn info dopatrzył się na nich śladów po wyrytych tam dawniej, teraz jednak zatartych napisach. Czy są to dawne, prawosławne nagrobki? Niewykluczone.
Cmentarz obok szczebrzeskiej cerkwi ma bardzo dawny rodowód. Prawdopodobnie został założony na przełomie XIV i XV w. Ma on teraz ok. 0,25 ha. Zachowało się tam zaledwie kilka kamiennych płyt. Niektóre z nich mają jeszcze stare inskrypcje.
– Na jednej jest staroruski napis, podobny do zachowanego… na schodach – tłumaczy Gaudnik. – Jeśli tak jest rzeczywiście, warto się tym zainteresować. Byś może takie fragmenty nagrobków są także w innych miejscach tego budynku.
Witold Charkiewicz, dziekan prawosławnego dekanatu zamojskiego obiecał, że zainteresuje się sprawą.
– Budynek tzw. harcówki to była kiedyś przycerkiewna plebania – tłumaczy. – Dawniej był taki zwyczaj, że fundatorzy m.in. na schodach ryli w kamieniu swoje imię i datę powstania obiektu. Być może to ślady po takim zatartym napisie… Oczywiście istnieje jednak takie prawdopodobieństwo, że dawne płyty nagrobne wykorzystano jako schody. Na pewno się tym zainteresujemy.