Radni ukraińskiej Żółkwi nadali Stepanowi Banderze tytułu honorowego obywatela miasta. To nie podoba się grupie tomaszowian, którzy zwrócili się do swoich radnych o podjęcie działań. Bo Żółkiew to partnerskie miasto Tomaszowa Lubelskiego.
"W latach 1942–1947 bandy UPA wymordowały około 150 tys. Polaków na Wołyniu, Polesiu, Podolu, Pokuciu, Lwowszczyźnie, Podkarpaciu i Lubelszczyźnie – w tym także na naszej Ziemi Tomaszowskiej, jak np. w Tarnoszynie, Poturzynie, Łubczu, Wasylowie Wielkim, Chodywańcach, Posadowie, Podlodowie czy Nabrożu”. Uchwała radnych Żółkwi uwłacza pamięci bestialsko pomordowanych naszych rodaków przez ukraińskich nacjonalistów i naszym zdaniem rzuca cień na dalszą współpracę naszych miast” – napisali.
Autorzy wniosku zwrócili się do swoich radnych o podjęcie "w imię poszanowania prawdy historycznej i kontynuowania dobrosąsiedzkich stosunków z ukraińskimi partnerami rezolucji skierowanej do Rady Miejskiej Żółkwi, wyrażającej sprzeciw i wzywającej do wycofania się z tej skandalicznej uchwały”.
– W Żółkwi sprawuje władzę nazistowska Swoboda, a jej lwowski lider Ołeh Pankiewycz, który teraz jest szefem Lwowskiej Rady Obwodowej, jeszcze w 2009 i 2010 roku kierował antypolskimi demonstracjami w czasie uroczystości w Hucie Pieniackiej – powiedział na sesji Jarosław Świderek, wspierany podczas obrad m.in. przez Wiesława Tokarczuka ze Stowarzyszenia Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów we Wrocławiu.
Przed miesiącem zamojscy radni wyrazili oburzenie i żal z racji nadania honorowego obywatelstwa Banderze przez samorząd partnerskiego miasta Żółkiew. Uważają, że trudna i często dramatyczna przeszłość historyczna nie powinna "kłaść się cieniem w budowie dobrosąsiedzkich stosunków opartych na wzajemnym szacunku, tolerancji i zrozumieniu”. Uchwała miała być przesłana do Żółkwi, a także do Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
– Bandera jako przywódca ludobójczej OUN–UPA powinien być na zawsze okryty hańbą i potępieniem – wskazuje pan Jarosław. – Musimy więc stanowczo zareagować na fakt gloryfikacji tego nazistowskiego zbrodniarza przez oficjalnie zaprzyjaźnioną z naszym miastem Żółkiew.
Jak się nam udało ustalić, wniosek grupy tomaszowian stanie na posiedzeniu jednej z komisji stałych Rady Miasta Tomaszowa Lubelskiego.