Dramat w podhrubieszowskich Łotoszynach. Po drobnej kolizji życie odebrał sobie 38-letni kierowca dostawczego iveco. Zostawił żonę i półroczne dziecko.
Nikt nie ucierpiał, ale kierowca chwycił po kolizji za linkę holowniczą, odszedł kilkanaście metrów dalej w zarośla i się powiesił.
Sprawę bada hrubieszowska prokuratura. Wszystko wskazuje na to, że przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, od denata pobrano krew do badań na zawartość alkoholu.