Uczniowie i nauczyciele z gminy Mircze, którzy muszą odpracować odwołane przed świętami zajęcia, będą mieli w sobotę wolne. Powód? Żałoba narodowa.
Przypomnijmy, że przed świętami we wszystkich placówkach szkolnych odwołano na trzy dni lekcje. Powodem był fatalny stan dróg, który uniemożliwiał autobusom szkolnym pokonanie niektórych odcinków.
Na niektórych drogach w wyniku mrozów i wiosennych roztopów nawierzchnia i nasypy zostały miejscami całkowicie zniszczone.
Uczniowie wrócili do szkół w poświąteczną środę, a w sobotę odrobili pierwsze zajęcia. Lekcje miały być prowadzone również w te sobotę, ale gospodarz gminy zadecydował inaczej.
Zajęcia będą odrabiane w ostatnią sobotę miesiąca oraz w maju.
Na wielu odcinkach dróg powiatowych i gminnych dalej utrzymano ograniczenia w tonażu pojazdów, ale pod znakami pojawiły się tablice "Nie dotyczy autobusów szkolnych”.
– Wspólnie z władzami powiatu szykujemy się do przeprowadzenia generalnych remontów dróg – informuje Szopiński.
Gmina ma zabezpieczone w swoim budżecie 2,1 mln złotych na ten cel, 100 tys. złotych przekaże starostwu na remont dróg powiatowych.